Mój ukochany Jerzyk pobiegł do Anielki...['] Śpij kochanie

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lut 09, 2009 18:38

Jak się macie?
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 09, 2009 22:00

Asiu kochana co u Was?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 09, 2009 22:32

Jerzyku, jak sie czujesz ??

ciaptak

 
Posty: 715
Od: Wto cze 10, 2008 21:11
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 09, 2009 23:31

Asiu jak sie czuje Jerzyna???
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 10, 2009 7:26

Asiu, trzymasz się, jak Jerzyk?

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lut 10, 2009 8:24

Asia, daj znac, bo ani dodzwonic sie do Ciebie.
Martwimy sie wszyscy.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 10, 2009 8:27

Witajcie moje Drogie Dobre Duszki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie pisalam ostatnio, bo troche sil brak :oops:
Jerzyk kroplowkowany dwa razy dziennie czuje sie calkiem niezle, choc coraz bardziej ma dosc kuracji. To naturalne i mysle, ze i tak jest bardzo dzielny!!! Je sam, ale niestety apetyt nie jest na tyle duzy zeby chcial zjadac swoje dietetyczne jedzonko :( Podaje wiec smakolyki- wiem, ze to niedobrze dla nerek, ale teraz najwazniejsze zeby w ogole jadl!!!
Dzisiaj mamy dzien przerwy w kroplowkach, a jutro decydujace wyniki. Wiem, ze nie moge liczyc na cud, ale jednak licze :oops:
Teraz Jerzyk przyjmuje procz kroplowek (glukoza i NaCl + "schabowy" raz dziennie) rowniez alusal (2 razy dziennie 1/4 tabletki) i w lecznicy jednak furosemid (zeby nie doszlo do niewydolnosci oddechowej, bo Jerzyk jednak siusial za malo). Wiem, ze furosemid budzi u niektorych z Was watpliwosci... Przyjmuje ten lek codziennie na swoja chorobe, ale oczywiscie nie jestem kotem. Wet obecnie prowadzacy oraz wetka z Konstancina tlumaczyli mi, ze podczas kroplowkowania lespewet jest za slabym lekiem. Bedziemy go stosowac gdy juz zakonczone beda kroplowki. Wtedy dojdzie tez Rubenal i nie wiem co jeszcze.

Moj ryży Serduszek pozdrawia Was wszystkie, a ja calym sercem dziekuje, ze jestescie z nami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto lut 10, 2009 8:32

Jerzyk jest bardzo dzielny! Ty Asiu też!
Jesteśmy z Wami cały czas. Trzymamy kciuki za cud!
fufu
 

Post » Wto lut 10, 2009 8:44

no! bo już się zamartwiałam :roll:

no to co? za wyniki Jerzyka :ok: :ok: :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 10, 2009 8:46

Kciuki za wyniki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 10, 2009 8:56

Przez to moje odlaczenie w necie jestem nie na biezaco :(
Doczytalam.

Jerzyczku, sliczny kotuchu. Trzymam za Twoje zdrowko wszystkie lapeczki, razem z rudym Bodziem, Niuniusiem i ryzym Filonkiem.
Zdrowiej Sloneczko!

Mocno przytulam i wysylam mase cieplych mysli :ok:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lut 10, 2009 8:56

Asiu, przytulam i przesyłam dużo dobrej energii :ok:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 10, 2009 9:11

jerzykowka pisze: Teraz Jerzyk przyjmuje procz kroplowek (glukoza i NaCl + "schabowy" raz dziennie) rowniez alusal (2 razy dziennie 1/4 tabletki) i w lecznicy jednak furosemid (zeby nie doszlo do niewydolnosci oddechowej, bo Jerzyk jednak siusial za malo). Wiem, ze furosemid budzi u niektorych z Was watpliwosci... Przyjmuje ten lek codziennie na swoja chorobe, ale oczywiscie nie jestem kotem. Wet obecnie prowadzacy oraz wetka z Konstancina tlumaczyli mi, ze podczas kroplowkowania lespewet jest za slabym lekiem. Bedziemy go stosowac gdy juz zakonczone beda kroplowki. Wtedy dojdzie tez Rubenal i nie wiem co jeszcze.

Furosemid podawany rozsądanie i pod kontrolą lekarską jest dobrym lekiem. Działa, co prawda, jak miecz "obosieczny", ale teraz jest naprawdę wskazany. Cały czas czytam Twoje zmagania o zdrówko Jerzyka. I cały czas :ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto lut 10, 2009 9:19

Furosemid to miecz obosieczny ale podany pod kontrola pomaga koty kroplowkowanemy intensywnie przez dluzszy czas pozbywac sie nadmiaru plynu w organizmie.Zapobiega niewydolnosci oddechowej. Wazne jest na tym etapie leczenia intesnywnego bilansowanie plynow.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 10, 2009 9:43

No w końcu wieści, to trzymamy kciuki za Jerzykowe wyniki.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 62 gości