KOCIE ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ 4 adopcje, nowy kot :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 05, 2004 19:17

Malwinka
W schronisku od 2 miesięcy.
Domowa kotka, ktorej ciężko było się dostosować do schroniskowych warunków. Wybrała sobie jedno miejsce na tapczanie i tam spędza prawie cały dzień, wciśnięta w oparcie, zwinięta w kuleczkę.
Kilka tygodni temu było z nią naprawdę źle - nie miała apetytu, stała się apatyczna. Urządzam Malwince ile razy jestem w schronisku "sesje antydepresyjne" ;) . Biorę ją na kolana, przytulam delikatnie i w ciągu kilka minut kicia ożywia się, zaczyna rozpogadzać, mruczeć. Wydaje mi się, że czuje się dzięki temu coraz pewniejsza siebie.
Jest delikatna, łagodna, źle się czuje w większej grupie, nie potrafi rywalizować o jedzenie, człowieka. Bardzo potrzebuje swojego domu, swojego własnego miejsca. Jest zupełnie niekłopotliwa, cichutka.
Malwinka jest biała w buro-brązowym płaszczyku.

http://miau.pl/upload1/01040002.jpg
http://miau.pl/upload1/01040003.jpg
HTTP://miau.pl/upload1/sara49.JPG
HTTP://miau.pl/upload1/sara68.JPG
HTTP://miau.pl/upload1/sara72.JPG




Malwinka zostala adoptowana przez Ankę 06.01. 2004 r. :dance:

Malwinka znalazła dom 22.01.2004. r
Ostatnio edytowano Wto sty 27, 2004 16:57 przez ryśka, łącznie edytowano 6 razy

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sty 05, 2004 19:22

Margarito - kocyk włożyłabym jej do koszyka w którym romansuje z Tygrysem - na pewno by skorzystali 8) :lol:
Postaram się o zdjęcia, ale nie mam aparatu, mam nadzieję, że sarze uda się znów znaleźć czas.
A o jej historię zapytam! :D

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sty 05, 2004 20:04

AKSAMITKA
Przyniesiona jako "kotka znaleziona na ulicy". W schronisku od trzech miesięcy.
Piękna, urocza panterka. Młodziutka - nie ma jeszcze roku. Ma gęste, lśniące futerko. Wyleguje się na parapecie, często śledząc to, co dzieje się za oknem. Pieszczocha z niej wielka, choć nie przepada za noszeniem na rękach. Pewna siebie, wesoła, łagodna. Sądzę, że odnalazła by się w każdej rodzinie.

Aksamitka:
http://miau.pl/upload1/Imag0024.jpg
http://miau.pl/upload1/Imag0026.jpg
http://miau.pl/upload1/Imag0008.jpg

http://miau.pl/upload1/01040043.jpg
http://miau.pl/upload1/01040061.jpg

Aksamitka znalazła dom 16.01.2004 r.


EWUNIA
W schronisku od 2 miesięcy.
Ewunia została przyniesiona razem z drugą kotką - Filipinką - stały się niepotrzebne w gospodarstwie...
Ewunia przyszła do schroniska zachudzona. Na początku była leczona z kociego kataru, po wyzdrowieniu została zaszczepiona i... znów zachorowała. W tej chwili jest w trakcie leczenia.
Jest taka maleńka, że aż wzruszająca. Przemiła drobinka, wystraszona, ale przesłodka. Nie pcha się do jedzenia, uwielbia być karmiona z ręki. Jest buraską, ma bardzo śmieszny kolor futerka - taki bury "dropiaty". Mam wielką nadzieję, że wyjdzie na prostą i znajdzie jeszcze kiedyś dobry dom...
Jest bardzo grzeczna, ale zdenerwowana, wystraszona, potrafi sikac poza kuwetą.
Potrzebuje spokojnego, wyrozumiałego opiekuna, który weźmie ją na dobre i na złe.

http://upload.miau.pl/2164.jpg

AKSAMITKA i EWUNIA zostały adoptowane 05.01.2004 r. przez set i jej TŻ. :dance: :dance2:
Ostatnio edytowano Śro mar 03, 2004 22:41 przez ryśka, łącznie edytowano 6 razy

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sty 05, 2004 20:09

Aksamitka to moj Melcik wykapany! I tez nie lubi noszenia na rekach... Set - bedziesz miec pocieche z obydwu panienek! :flowerkitty:
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon sty 05, 2004 20:20

Mary Dove pisze:Czy ja mogę prosić też numer konta? Tylko tak bez kierunku na konkretnego kotka?

Już piszę pw. :D

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sty 05, 2004 20:24

Same sliczności , takie milutkie i biedniutkie i tak slicznie o nich piszesz, ze siedze i ryczę.... :crying:
Cieszę sie jednak , że zamieszkaja w sercach forumowiczów i nie zabraknie im juz jedzonka a moze i domek szybciej znajda. :)
Grzejniki widać, ze bardzo im odpowiadaja lubia przy nich wysiadywac :wink:
Jesteście wszyscy bardzo kochani :D
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pon sty 05, 2004 20:35

Zawsze chciałam mieć Tygrysa. Poproszę o namiary na pw 8) 8)

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 05, 2004 21:50

Bardzo sie cieszymy z naszych nowych kotow! Jutro lece kupic cos fajnego. Wiem, ze podziela sie z innymi kotkami. Tak bym chciala wiedziec, ze wszystkie koty beda mialy karme i leczenie.
Mam jeszcze adoptowana papuge w zoo, tak wiec niezly komplet.
No i czekamy na numer konta.

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 05, 2004 22:05

Bosh, siedzę i ryczę :cry:
Gdyby nie moje osiedlowe dziczki to adoptowałabym Malvinkę... :cry:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pon sty 05, 2004 22:36

Katy, Ty i tak masz duzo adoptowanych kotow, ktorymi codziennie sie zajmujesz :)

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 05, 2004 22:55

Strasznie mi przykro, że nie mogę adoptować żadnego kotucha ale nawet pracy stałej nie mam (mój dochód to korepetycje i doraźne tłumaczenia) a większość kasy wydaję na leczenie mojej przygarniętej koteczki. Sercem jednak jestem przy tych wszystkich bezdomnych kotuchach i cieszę się, że inni forumowicze mają możliwości żeby je adoptować chociaż wirtualnie.
Chciałam też nadmienić, że jestem zakochana w Kreci :love: i w Aksamitce :1luvu: , która swoją drogą wygląda dokładnie jak moja Salma (szczególnie 2 pierwsze zdjęcia). Oby kotuchy szybko znalazły domki i to nie tylko wirtualne
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4674
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto sty 06, 2004 0:35

Katy, Sabianko :D :D

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto sty 06, 2004 9:12

Aguteks pisze:Chciałabym adoptować kocurka


wczoraj niestety nie miałam juz dostępu do sieci i Tygrys został adoptowany :? ale może jest jeszcze jakiś ?
Poproszę tylko o imię a zdjęcie przy najbliższej okazji

Aguteks & Merlin

Obrazek

Aguteks

 
Posty: 674
Od: Wto wrz 30, 2003 9:14
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto sty 06, 2004 12:29

Aguteks - specjalnie dla Ciebie mam Ziutka :D

ZIUTEK
Ziutek jest prawdopodonie spokrewniony z Kucharkiem - pojawili się na daszku w jednym czasie, są prawie identyczni. Ziutek jest jednak zdecydowanie bardziej łaskawy. Jest czarny z białymi dodatkami, piękny kociak. Pozwala się głaskać, dotykać, acz do czasu kiedy ma na to ochotę -potem trzeba uważać na jego pazurzastą łapkę :lol: Uważa, że dotykanie łapek bądź zaglądanie pod ogon jest poniżej jego kociej godności.


http://upload.miau.pl/2216.bmp

ZIUTEK został adoptowany przez Aguteks 06.01.2004 r. :dance:

Ziutek 02.2004 r. odszedł na Tęczowy most z powodu niewydolności nerek...
Ostatnio edytowano Śro mar 03, 2004 22:43 przez ryśka, łącznie edytowano 10 razy

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto sty 06, 2004 12:39

Rysiu, byc moze mi sie cos na oczy rzucilo, albo jeszcze gdzies... ale jakos tak tego numeru konta sie dopatrzec nie moge... :oops:
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot], kasiek1510 i 1419 gości