Moonlight,księżycowa panienka słodka jak miód-zostaje u Kasi

» Pt lut 06, 2009 15:19

Molisiu wszystko będzie dobrze, trzymamy za Ciebie mocno kciuki.

» Pt lut 06, 2009 15:26

mumka27 pisze:nikt tego nie chce, ale my Duzi musimy podejmować trudne decyzje dla dobra naszych kociastych.....wszystko będzie dobrze!

Musi być wszystko dobrze! Innej opcji nie dopuszczam! :ok:

» Sob lut 07, 2009 1:43

kasia86 pisze:
mumka27 pisze:nikt tego nie chce, ale my Duzi musimy podejmować trudne decyzje dla dobra naszych kociastych.....wszystko będzie dobrze!

Musi być wszystko dobrze! Innej opcji nie dopuszczam!

I będzie!

» Sob lut 07, 2009 15:48

Dzisiaj moje kotki były troszkę na balkonie bo jest w miarę ciepło.
Molisi wcale nie ciągnie na balkon, stanie w drzwiach i byle jaki szmer ze dworu ją wystrasza. :roll:

Wybiera ciepłe domowe pielesze w przeciwieństwie do pozostałych.
Kiedyś już bywała na balkonie, ale wiała do domku z byle jakiego powodu.
Teraz śpi u mnie na łóżku, trochę smutna bo wszystkie koty miały dzisiaj czyszczone uszy, koszmar normalnie to jest dla kotów! :strach:

» Sob lut 07, 2009 16:02

Ania a wiesz że ja nie czyszę (tzn kotom nie czyszcze :oops:

no nie umiem, jak jesteśmy na wizycie to prosze o wyczyszczenie, nie wiem jak się za to zabrać zupełnie :cry:

» Sob lut 07, 2009 19:33

Nah pisze:Ania a wiesz że ja nie czyszę (tzn kotom nie czyszcze
no nie umiem, jak jesteśmy na wizycie to prosze o wyczyszczenie, nie wiem jak się za to zabrać zupełnie

A ja nie umiem obcinać kotom pazurków. Poprostu się boję. :oops:

Kiedyś się nawet odważyłam i obcięłam aż jednego pazurka. :lol:

» Sob lut 07, 2009 23:47

Jak tam Molisia i reszta koteczków? wybaczyły czyszczenie uszek? :wink:

» Nie lut 08, 2009 11:02

co słychać? ja zawsze jednak u weta obcięcia pazurków i uszka załatwiam

» Nie lut 08, 2009 11:27

jak Molisia? ktos dzwoni po krolewne?

musi miec swoj domeczek

» Nie lut 08, 2009 11:45

na razie domkowa cisza zapanowała
napisałam już nowe ogłoszenie dla Molisi, Ani się spodobało więc myślę, że niedługo ruszymy z nową akcją ogłoszeniową
chyba jednak wstrzymamy się do "po zabiegu" żeby ogłoszenie nie spadło zbytnio i żeby jeśli zadzwoni TEN domek Molisia mogła do niego bezpiecznie iść

» Nie lut 08, 2009 13:20

mokkunia pisze:chyba jednak wstrzymamy się do "po zabiegu" żeby ogłoszenie nie spadło zbytnio i żeby jeśli zadzwoni TEN domek Molisia mogła do niego bezpiecznie iść

Trzeba sie wstrzymać do ''po zabiegu'' będziemy wtedy mieli większą jasność związaną z jej dalszym, ewentualnym leczeniem. Ale na ten temat będzie wiedziała CC po zabiegu Molisi. Bardzo bym chciała, żeby to był już koniec jej cierpień.