POMOCY!!!! już nigdy niedy nigdy więcej!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 06, 2009 16:21

Ech, myślałam,że pozycję karmienia juz ustaliłyscie przedtem. Każdy trzyma tak jak mu wygodniej, musisz spróbować sama. Ja siedzę zawsze oparta o oparcie, tak trochę niżej, malucha sadzam sobie .......hmmmm na popiersiu i brzuszkiem do dołu , tak na łapkach i obejmuję całą ręką główkę kociaka, tak, że jest taka przepaska z palców kciuka i wskazującego spłaszczająca uszka. Maluch jest nie do góry brzuszkiem, nie na boku, ale na łapkach i brzuszku. Jak ma się mu odbić, to też trzymam go pionowo, jak dziecko na ranieniu i poklepuję lekko, albo masuję gąbeczka, czy ręką.
Mysllałam, że cos ci pomoże zdjecie jak karmię króliczki, ale takie były małe,ze całą reką je zasłaniałam. Chociaż widać na tej starej, nieudolnie przeze mnie robionej stronce jak siedzę, gdzie je trzymam.
http://arkazulawska.strefa.pl/aaaaa/on.htm
Trzymam kciuki,dacie radę:)))
Ostatnio edytowano Pt lut 06, 2009 17:30 przez maaaagda, łącznie edytowano 1 raz

maaaagda

 
Posty: 363
Od: Wto mar 04, 2008 11:40

Post » Pt lut 06, 2009 17:25

dellfin612 pisze:
Cz-b leni się. Od początku gdy je przywiozłam jeszcze nic nie widziałam cry:


cholerka teraz najwazniejsze zeby zrobil qupalka,cos dlugo mu to nie idzie,oby sie nie zatkal.Delfinku czy masz parafinke?? czy ten wogole dzis przyjdzie? Zaczynam sie naprawde martwic o jego sioo i qu :?
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Pt lut 06, 2009 17:31

maaaagda pisze:Każdy ma swoje metody, ale ja upieram sie przy zakraplaczu. Nie wkładać końcówki zakraplacza do pyszczka, bo maluszek może się zalać. Podotykać nim pod noskiem,a potem na "ustka" pod noskiem po kropelce,niech maluch sam zlizuje,potem szybko zaczynają same pić z miseczki...Wielu hodowców dokarmia zakraplaczem, albo mięką buteleczką (ale ja jej nigdy nie miałam).Ze strzykawką trzeba mieć wprawę,aby nie zalać płucek. Widziałam już takiego zalanego koteczka ...po niewprawnym karmieniu strzykawką. Tak się cieszę z dobrych wieści i ..czekam na sukcesy biało-czarnego.


Jeśli nie chce jeść, to zakraplanie jest mało efektywne, bo większość spływa po pyszczku.
Wentylek jest "namiastką" cycuszka matki i kociak chętniej go śsie. Faktycznie trzeba wolno dozować, ale przy małej strzykawce (2 lub 5) nie jest takie trudne.
Ja robiłam to tak: pupa maluszka na kolanach, lewą ręką trzymałam poniżej przednich łapek (pod paszkami), wskazujacy palec nastawiałam pod stopki i gdy kocio próbował przyssać się boku palca wkładałam wentylek do pysia ponad palcem. W ten sposób miałam jednocześnie oparcie dla strzykawki o palec i maluszek mógł sobie ugniatać go łapkami. I co ważne miał bardziej uchylony pysio, więc jeśli zdarzyło się, że zwolnił przełykanie, nadmiar mleka spływał na zewnatrz. Co prawda moczył mu się wtedy pysio, ale nie bałam się, że go zachłystnę.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt lut 06, 2009 17:44

Kotka znajomego karmiłam taką strzykawką z wentylem od roweru, ale on już otwierał oczka, był silny. Tego dzikusa rozkrzyczanego, który miał 60g po porodzie, trzymałam objętą główkę palcami tak jak mówiłam, ale troche bokiem, a kropelki mleczka zakraplałam po pacu i on z boczku zlizywał. Jak go inaczej trzymałam, to szalał,płakał,wiercił. Miałam już to napisane, ale nie chciałam mieszać dziewczynie, bo trudno to wytłumaczyć, czy pokazać na odległość. Wierzę, że dziewczyna już ma pomocników na miejscu albo sama opanowała już sytuację. Mam nadzieję, że cisza z jej strony jest dobrym znakiem.

maaaagda

 
Posty: 363
Od: Wto mar 04, 2008 11:40

Post » Pt lut 06, 2009 17:50

Masz rację, trudno opisać takie podpowiedzi. Pokazać byłoby łatwiej ale jak się jest daleko, to tylko możemy mocno kciuki trzymać :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt lut 06, 2009 19:17

Tak, możemy tylko trzymać kciuki , ale dziewczyna wie, że nie jest sama...
Zaglądam tutaj, ale pewnie ma dużo pracy, może wieczorem da radę Dellfinka coś napisać. Trzymajmy kciuki :!:

maaaagda

 
Posty: 363
Od: Wto mar 04, 2008 11:40

Post » Pt lut 06, 2009 19:54

Ja niestety mogę tylko śledzić bieg wydarzeń i nieustająco trzymam kciuki :ok:

Bionika

 
Posty: 40
Od: Nie lis 02, 2008 19:22

Post » Pt lut 06, 2009 20:00

Trzymam :ok:
I podziwiam.
Może wet przyszedł, dlatego cisza?
ObrazekObrazek

Ikotipies

 
Posty: 3684
Od: Wto maja 30, 2006 20:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 06, 2009 20:22

Nie uwierzycie, ale ja się waszych postów prawie na pamięć uczę i próbuję porady stosować w praktyce.
Ale uczennica to ja tępą jestem.
Jak kociak sam się nie przyssa, to d...

Cz-b zaakceptował chyba smoczek, przysysa się. Tylko, że to naprawdę kiepski sprzęt.

Sarro, nie mam chyba szans to cudo ze zdjęć,
i masz rację, od Ciebie to by jechał całą wieczność.

Mario, ja bardzo chętnie pożyczę od Ciebie wagę, na miesiąc


Przepraszam, właśnie wchodzi do mnie Necraria, później wrócę
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt lut 06, 2009 20:34

sarra pisze:
sarra pisze:delfinku dobrze by bylo gdybys dorwala taka butelke do karmienia


Obrazek

czy ktos mialby porzyczyc taka butelke??? to naprawde swietne,proste cudo,maluchy z tej butli a zwlaszcza takiego smoka jedza
cholera ja bym wyslala ale to bedzie tydzien szlo :evil:

Boze im duzo nie tzreba Delfinku,tylko aby jadly,wymasowane byly i cieplo mialy.To wszystko.
Tak mocno trzymam kciuki,tak mocno :ok: :ok:

Niech ten wet sobie w kulki nie leci,czemu on tak ciagle zdanie zmienia,niech juz przyjdzie dzisiaj


Jeżeli to nie byłby kłopot dla ciebie za duży wydatek,to może wysłałabyś dziewczynie takiego fajnego smoka do karmienia maluszków, może listem poleconym. Dellfinka działa na forum i ratuje koty w różnym wieku, ma wiele podobnych do siebie, dzielnych znajomych, więc na pewno buteleczka będzie ciągle pożyczana z rąk do rąk. Na pewno wiele kociaczków będzie można dzieki niej uratować. Byłaby to duża sprawa i ..nadzieja dla Dellfinki, że przemęczy się jeszcze tydzień i dostanie super buteleczkę. Jak się ma krótkie terminy, to łatwiej o wysiłek.

maaaagda

 
Posty: 363
Od: Wto mar 04, 2008 11:40

Post » Pt lut 06, 2009 21:18

dellfin612 pisze:Mario, ja bardzo chętnie pożyczę od Ciebie wagę, na miesiąc

Sprawdzę czy działa i możesz brać na zawsze.

sarra, priorytet lotniczy z Belgii szedł do mnie 2 dni. Jak możesz to wyślij dziewczynie taką butelkę i takie smoczki.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39286
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lut 06, 2009 22:18

w UK ostatnio podobno problemy z poczta z powodu restrukturyzacji,
a poza tym spadlo troszke sniegu ...powodujac paraliz komunikacji [i nie tylko: dzieci w wielu miastach mialy tydzien wakacji bo szkoly pozamykano...].
wiec na 2 dni to ja bym zupelnie nie liczyla :?

zadna animalia albo inny polski sklep internetowy tego nie produkuje? moglabym kupic i moze daloby sie przeslac jakos szybciej?

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Pt lut 06, 2009 22:34

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lut 06, 2009 22:35

tak jak varulv pisze zreszta ja sie juz pytalam,specjalnie bylam dzis na poczcie,nie szybciej niz 4-5 dni i obstawialabym na te 5 :(

jutro jeszcze bede w centrum to podejde na glowna moze mi cos wiecej powiedza

ta poczta tu tak dziala ze pozal sie Boze,nie tylko poczta zreszta :evil:
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Pt lut 06, 2009 22:39

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 51 gości