Zwracam się z prośba o pomoc.
Dzisiaj po przyjściu do domu stwierdziliśmy, że nasze mieszkanie zostało zalane
Zalane i zniszczone są kocie posłania, zalana łazienka, woda leje się ze ściany w kuchni, sufit grozi zawaleniem
Zwracam się z wielką prośba o pomoc w przechowaniu chociaż na 2-3 dni kotów. Są to: 11 letni Teodor, 3 letni Brunon, młodziutka Iga.
Obawiamy się, że kotom może się coś stać złego, jeżeli pod naszą nieobecność spowodowaną pracą konieczną sufit runie albo woda poleje się jeszcze bardziej
My mieszkamy z TZ w wynajmowanym mieszkaniu, jesteśmy zupełnie bezradni teraz. Nie możemy się nawet doprosić administratora o pomoc w ustaleniu źródeł zalania, nie wiemy czy za chwilę częśc łazienki nie runie, w kuchni ściana nacieka coraz bardziej
Mamy jeden pokój, koty nocowały dotąd w kuchni a tu zalana kuchnia, całkowicie zniszczone ich posłania...
Proszę o pomoc jeśli to możliwe