Iwonko, ja zawsze jak wozilam koty, to bralam ze soba reczniczki papierowe, nigdy nie wiadomo co sie wydarzy


Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
yammayca pisze:Newsy z życia Kalipso:
1. Nie boi się już tak bardzo wysokości - wskakuje na biurko (po kolanach lub krześle) i bez problemu po nim łazi. Zeskakuje też tylko po kolanach lub krześle, bo tak bezpośrednio zeskoczyć się boi.
2. Jest bardzo inteligentna. Potrafi otworzyć sobie szufladę ze skarpetkami i albo się tam wczołgać i zasnąć, albo wyciągnąć skarpetkę do zabawy. Teraz jej charczenie jest zaletą, bo słychać gdzie jest
3. Kocha oglądać telewizję. Śledzi uważnie filmy animowane i próbuje łapkami chwycić niektóre rzeczy i uparcie stara się ściągnąć logo stacji TV.
4. Bardzo intensywnie pracuje przy komputerze. Śledzi każdy ruch kursora i chce go złapaćPotem wrzucę filmik jak to robi - jest pocieszna
5. Kocha "zajączki" a ścianie robione lusterkiem i laser uciekający po podłodze.
Martwi mnie tylko to, że cały czas ma lekki brudek w uszach. Codziennie jej te uszy czyszczę, miała badanie i świerzbu nie wykryto, nie drapie się, nie potrząsa głową, tylko ma lekko zabrudzone wnętrze uszu. Codziennie patyczek z Otifree jest brązowy. Nie wiem co to może być i jak się tego pozbyć. Komandor ma czyste uszka, więc to nie jest jakiś zaraźliwy pasożyt.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, muza_51 i 16 gości