

Ogórkowa pochłonięta przez tż .
Gadzina nie może bo gryzie w gardziołko

dostał pieczarkową ..z jednej zrobiłam dwie

Dla Sreberka mam pare zastrzyków ,musze zejśc do piwnicy i się wykazać.
Troszke pojeżdziłam dzis po lodzie na ..rowerze

dostałam torbe transportową używaną ale niewiele ,chyba wystawie na bazarek....

mam jeszcze syrop klonowy który zlicytowała nerisowa ale nie odebrała ,też wystawie, a co mi tam

nie ma kompa więc nic nie będzie wiedziała
