Natomiast co do kroplowek z glukoza to kurcze sama nie wiem.....z mojego doswiadczenia bardzo krotkiego raczej sie nie podaje glukozy bo szkodzi i obciaza nerki. Ale to w przypadku PNN nie wiem jak w ostrym przebiegu.
Jak nie uda ci sie przekonac swojego weta do polecanych metod leczenia to zawsze mozesz pojechac do Andrzeja i ona ci kota dalej poprowadzi Asiu a on akurat jest otwarty na rozne rozwiazania:)




