Zabiję Mruczka! Część 9... Koci Hyde Park

» Śro lut 04, 2009 9:53

Mam pomyśłek: zróbmy imprę i demolkę jednoceśnie

:)
Inka
PS Mru, skont miałeś syrenę, zeby wyć?

» Śro lut 04, 2009 9:57

Inka, u nas cały czas trwa impra
przerwy robimy tylko na czas, kiedy Duża musi posprzątać

B.K.&N

» Śro lut 04, 2009 9:58

Femka pisze:Inka, u nas cały czas trwa impra
przerwy robimy tylko na czas, kiedy Duża musi posprzątać

B.K.&N

A mogę psyjść na tę imprę?
Inka

» Śro lut 04, 2009 9:59

oczywiście
wszyscy są mile widziani

B.K.&N. gościnna

» Śro lut 04, 2009 10:02

To my też się pakujemy
Tym bardziej, że nasza Duża znowu jakaś marudna:
kupuje nam jakieś niedobre żarcie, a później mruczy pod nosem, że nie chcemy tego jeść.

Mikuś i reszta, poszukujący plecaczków

» Śro lut 04, 2009 10:13

Mikuś, wpadajcie
Dzisiaj trzeba będzie jakoś przetrwać, bo Duża w domu została,
ale jutro już pójdzie do pracy
i będzie normalnie

B.K.&N. zapraszające gorąco

» Śro lut 04, 2009 10:14

Femka pisze:Mikuś, wpadajcie
Dzisiaj trzeba będzie jakoś przetrwać, bo Duża w domu została,
ale jutro już pójdzie do pracy
i będzie normalnie

B.K.&N. zapraszające gorąco

Czemu?

Mru wspolczujacy

» Śro lut 04, 2009 10:15

Femka pisze:oczywiście
wszyscy są mile widziani

B.K.&N. gościnna

No to lecimy wsyscy troje

Inka

» Śro lut 04, 2009 10:17

Dorota pisze:

Czemu?

Mru wspolczujacy

bo ma gila do pasa, do weta nie chce iść

B.K.&N. w poczuciu krzywdy, że po jednym kichnięciu do weta musi latać

» Śro lut 04, 2009 10:20

Femka pisze:
Dorota pisze:

Czemu?

Mru wspolczujacy

bo ma gila do pasa, do weta nie chce iść

B.K.&N. w poczuciu krzywdy, że po jednym kichnięciu do weta musi latać

Pewnie sie boi zastrzykow :twisted:

No dobra... Troszke mi zal Waszej Duzej.

Mru

» Śro lut 04, 2009 10:22

Mru,
spokojnie. Nic jej nie jest, bo zrzędzi jak zwykle

B.K.&N. spokojna o kondycję Dużej

» Śro lut 04, 2009 10:35

Femka pisze:
Dorota pisze:

Czemu?

Mru wspolczujacy

bo ma gila do pasa, do weta nie chce iść

B.K.&N. w poczuciu krzywdy, że po jednym kichnięciu do weta musi latać

Jak nie chce iść sama, to zapakujcie ją w transporterek i zanieście. Zobacy, jakie to miłe. Musi być sprawiedliwie
Inka

» Śro lut 04, 2009 10:39

nie mamy transporterka pancernego :roll:

B.K.&N. bezradna

» Śro lut 04, 2009 10:40

Femka pisze:Mru,
spokojnie. Nic jej nie jest, bo zrzędzi jak zwykle

B.K.&N. spokojna o kondycję Dużej

Zapakujce Duza do lozka i przejmijcie ster wladzy w domu!

Mru

» Śro lut 04, 2009 10:42

Femka pisze:nie mamy transporterka pancernego

B.K.&N. bezradna

To mozecie ludzkiego weta do domu zaprosić

Inka pomysłowa

Zabiję Mruczka! Część 9... Koci Hyde Park

Kto przegląda forum