Przekazuje również wszystkim ofiarodawcom i wspierającym Nelsonka najserdeczniejsze podziękowania od p.Asi, była wzruszona że jest pomoc, że są dobrzy ludzie, którym nie jest obojętny los cierpiącego zwierzęcia.
Pani Asia od lat zajmuje się bezdomnymi kotami z ogromnym zaangazowaniem, i opowiadała ze ręce jej opadja gdy np. słyszy na osiedlu ze "po co karmić te koty mało w śmietniku mają niech sobie radzą" albo ludzie podrzucają do misek jakieś cuchnące zepsute rzeczy, których koty jeść nie chcą albo tylko rozwolnienia sie nabawią bo poprostu wilu ludzi nie zdaje sobie sprawy z pewnych rzeczy, ale najważniejsze jest to ze są tez ludzie którzy pomagają.







