Moje koty i ja, Uszatek bardzo chory :-(((((

» Sob sty 31, 2009 17:27

Killatha pisze:doskonale Cie rozumiem
ale pomyśl jaki dobry uczynek zrobiłaś (tylko pewnie żaden ksiądz Cię nie pochwali)

ja przecież nie robię to dla księży :wink:

» Sob sty 31, 2009 19:50

gratuluje Marysiu kolejnej adopcjii

» Nie lut 01, 2009 13:57

i kciuki

za kolejne równie udane

» Nie lut 01, 2009 17:05

Zdjęcia Lucy ze stałego domku:

Chociaż strasznie tęsknię za Lucynką ale takie zdjęcia są balsamem dla duszy.
Lucynko. bądź szczęśliwa w nowym domku

» Nie lut 01, 2009 17:09

sądząc po zdjęciach to się trafił dom-ideał

kciuki za podobne domy dla reszty :ok:

» Nie lut 01, 2009 17:12

Killatha pisze:sądząc po zdjęciach to się trafił dom-ideał

kciuki za podobne domy dla reszty

dzięki za kciuki :lol:

przydadzą się dla Brzózki i Stefcia

» Nie lut 01, 2009 19:00

Super zdjęcia! Widać, że mała zadowolona.

Kciuki dla Brzózki i Stefanka są! :ok:

A to, że smutno i się tęskni... Wiem, też tak mam.
Tak w ogóle to widząc w wątku gratulacje, myślałam, że TY się dokociłaś!

» Pon lut 02, 2009 22:07

bardzo mocne kciuki :ok:

może sie uda

» Wto lut 03, 2009 19:23

i dzisiaj też :ok:

» Śro lut 04, 2009 17:47

i dzisiaj

» Czw lut 05, 2009 18:38

czy są jakieś wieści?

» Pt lut 06, 2009 18:25

nikt tu nie zagląda?

» Pt lut 06, 2009 19:31

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=88345 potrzebna pomoc na kilka dni

» Pt lut 06, 2009 19:50

anita5 pisze:Super zdjęcia! Widać, że mała zadowolona.

Kciuki dla Brzózki i Stefanka są!

A to, że smutno i się tęskni... Wiem, też tak mam.
Tak w ogóle to widząc w wątku gratulacje, myślałam, że TY się dokociłaś!

Justyna8585 zadbała o moje dokocenie :lol:

, szczegóły napiszę w stosownym czasie

Póki co, to wiem, że Rudzik mu super domek, pani i pan dbają o niego, biedny Rudzik ma ubytki w ząbkach (dzięki jakiemuś "człowiekowi" :twisted:

) dlatego trochę boi sie mężczyzn.
Myślę, że z czasem to minie.
Lucy juz całkiem zadomowiona.
Bytuś/Szprot sie roztył i Duzi zastanawiają się nad jego odchudzeniem, bo Szprotek tak się układa do leżenia, żeby nie uciskać cokolwiek powiększonego brzuszyska :wink:

» Sob lut 07, 2009 16:11

hmmm, zrobił się utyty :twisted:

Moje koty i ja, Uszatek bardzo chory :-(((((

Kto przegląda forum