Dymek (Dymka?) i Śledzik. Zaginęli. Koniec wątku :(

» Sob sty 31, 2009 14:27

A czemuż kotusie tak daleko?
Wracamy na pierwszą

» Sob sty 31, 2009 14:58

Foteczki by sie przydaly...

Podniose.. Szkoda, zeby takie przytulanki marzły na mrozie

» Sob sty 31, 2009 15:05

Lemoniada pisze:I ja myślę, że jest sens. Chłopaki śliczne są, oby się powiodło! A co do reakcji na dokarmianie, to już słów nie mam Powodzenia!

A propos reakcji.. To co powiesz na to: Mowie ktoregos razu do mojego szefa, ze marze o 3 kociakach, a on do mnie: "Pani Magdo, ile pani ma lat"

Widocznie wiekszosc ludzi uwaza, ze milosc do zwierzat to cos nienormalnego, malo waznego, badz cos, z czego sie wyrasta...

Czemu milosc do zwierzat jest postrzegana jako gorsza??? Nigdy tego nie zrozumiem... Ale taki jest sposob myslenia tych "NORMALNYCH" ludzi.

» Nie lut 01, 2009 17:56

» Wto lut 03, 2009 15:44

Treść wiadomości:
Tez lubie koty. Mam nadzieje ze znajdziesz im dom. Szkoda ze malo takich ludzi.

Pozdrawiam

Takiego maila dostałam, z allegro...
Osoba obserwująca aukcję od piątku - nie odzywa się.
U chłopaków bez zmian. Jest coraz jaśniej rano, wiec mam nadzieję, że będzie można niedługo porobić jakieś aktualne zdjęcia.

» Pt lut 06, 2009 17:31

O super, foteczki nowe beda zbawienne - na pewno sie ktos zakocha

do gory, chłopacy

» Pt lut 06, 2009 18:04

Do góry!

» Sob lut 07, 2009 18:14

Sobotnie podrzucajki :ok:

Czekamy na fotkensy

» Sob lut 07, 2009 21:02

Kociaki, nie spadać! Domków szukamy :ok:

» Sob lut 07, 2009 21:04

jakieś wieści od chłopaków?

» Pon lut 09, 2009 14:00

Hmmm, istnieje prawdopodobieństwo, że Dymek jest kotką wysterylizowaną. To by tłumaczyło np. to, dlaczego już prawie rok nie rusza się z miejsca. Śledzik znika na parę dni, Dymek jest ciągle w promieniu kilku metrów od tego śmietnika.
Mam macała mu pod ogonem i podobno nic nie wymacała. Nawet wydmuszek.
Nie wiem, co o tym sądzić...