Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 4.

» Sob sty 31, 2009 20:41

Dzisiejsze wieści o Myni

"Mynia stała się Minią bo w porównaniu do swojego poprzednika jest
prawdziwą MINIAturką

Z dnia na dzień widać było postępy w aklimatyzacji -dostała nowy domek, do którego po dwóch dniach się przekonała. Biega, je, bawi się, łasi... Przypominamy sobie jak zachowuje się młody, zdrowy kot - jest super..."

» Sob sty 31, 2009 20:53

mirka_t pisze:Dzisiejsze wieści o Myni

"Mynia stała się Minią bo w porównaniu do swojego poprzednika jest
prawdziwą MINIAturką Z dnia na dzień widać było postępy w aklimatyzacji -dostała nowy domek, do którego po dwóch dniach się przekonała. Biega, je, bawi się, łasi... Przypominamy sobie jak zachowuje się młody, zdrowy kot - jest super..."

Super

Tego było jej trzeba, być znów rozpieszczonym kociątkiem. Tyle już ma za sobą.

» Sob sty 31, 2009 21:27

Dzisiaj wyprowadziła się ode mnie Sówka. Zamieszkała w domu osieroconym przez Kubę. Do tego domu mogłam wydać ją przed sterylką i wiem, że będzie w nim szczęśliwa.
Sówce (imię na pewno będzie zmienione) najbardziej podobały się piórka na patyku.

» Nie lut 01, 2009 10:39

Co u "mojego misiaczka" Odesski? :love:

» Nie lut 01, 2009 12:35

fajnie ze sa dobre wiesci

» Pon lut 02, 2009 15:22

Odessa specjalnie dla Iśki i Santini.

» Pon lut 02, 2009 19:52

brawo:-) gratujuje tempa adopcji!!! jestem pod wrazeniem, Mireczko

» Pon lut 02, 2009 19:55

Ha, zobaczymy jakie będzie tempo zwrotów. :twisted:

» Pon lut 02, 2009 19:58

zwrotów u ciebie nie przewiduję :-)

» Pon lut 02, 2009 22:17

mirka_t pisze:Ha, zobaczymy jakie będzie tempo zwrotów.

Wypluj to co napisałaś...

» Pon lut 02, 2009 22:22

Jak nie wypluję to oddasz mi kota. :twisted:

» Wto lut 03, 2009 1:03

reklamacji sie nie uznaje

))

» Wto lut 03, 2009 23:09

mirka_t pisze:Jak nie wypluję to oddasz mi kota.

Na ratunek wezwę całe forum i za żadne skarby świata nie oddam Mikusia..codziennie na dobranoc modlę się o kolejnego...też od Ciebie....może kiedyś wymodlę...

» Wto lut 03, 2009 23:20

Odessa chyba nie lubi lampy błyskowej? Dziękuję za spełnienie życzenia i proszę o filmik z wielkooką w roli głównej

» Śro lut 04, 2009 20:58

Na razie nie będzie filmiku z Odessą, bo kocimiętka zwietrzała i Odessa jest zbyt stacjonarna. Co innego, jeśli chodzi o Chada. Tego z kolei coraz bardziej rozpiera energia i budzą się w nim mordercze instynkty. Dzisiaj poużywał sobie na Mice, która wybudzała się z narkozy po sterylce.

:arrow:

Filmik.

Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 4.

Kto przegląda forum