Milka, koteczka czarna jest zamówiona przez Niemców....
Saszka też ma domek w Niemczech....ale jeszcze czekam na potwierdzenie, bo przekazałam historię leczenia Saszy, jej walkę z anemią i białaczką i czekam na decyzję.
W razie czego pojedzie Simon, bardzo podobny do Saszy, tyle że z jajkami....
( nowy tymczasik)
Był zainteresowany domek Bartusiem, młody Pan długo szukał i wybrał Bartusia, poprosił o czas na przygotowanie domku, zobaczymy.......
do pierwszego spaceru lub co gorsza nie spaceru i plamy na dywanie 
no i tak jak mówiłam goście dopiero pojechali dzisiaj.
KOKO nie do poznania - jak patrzyłam na te pierwsze zdjęcia co mi przesłałaś i te ostatnie to aż nie do wiary... aż dziw bierze że tak długo czeka ta ślicznota
