Naprawdę, było tak, że tylko pazurek i cień rudości na karku były. A teraz szylkreta pełną gębą.
Baaardzo krągła szylkreta
Jest prześliczna, a ja nieustająco szczęśliwa, że się Lulakowi tak trafiło.
Za ząbki Kropci trzymam kciuki, może doraźnie jej można pomóc caridentem? Znieczula i pozwala jeść bez problemów (pół godziny po posmarowaniu dziąseł).





