panna rozyczka pisze:Jeśli znajdziesz jakiś domek, który bez wahania Ignasia bierze, a okaze się dobrym domkiem to dawaj małego do niego i już.
No to oddałam!
Ignaś będzie nowym kociaczkiem sąsiadów jednej z pracownic sklepu. Szukali kota dla siebie już jakiś czas. Zależało im na tym, zeby był bardzo miziasty. No to chyba lepszego kandydata niż Ignaś by nie znaleźli
Inaś zamieszkał w dużym mieszkaniu z zabezpieczonym balkonem i oknami. Duzi już w lecznicy leżeli z nim na podłodze i gadali do niego jak do małego dziecka, a oczywiści Ignas to ze szczęścia mało nie padł. Skakał po panu i po pani, którzy cały czas powtarzali, ze dzisiaj będzie spał z nimi w łóżeczku.
Najważniejsze, że będę miała o obu chłopcach wieści na bieżąco. Będzie kontrola
EDIT: Propozycja dla panny różyczki i poethy na tymczas - 6 miesięczny Karmelek ze schroniska:






