Kotków 7.Agatka [*]. Zapraszamy do nowej edycji.

[kristinbb]

Zaglądamy, a zdjęć ni ma...

[Boo]

byłam

Baki nie dowiozłam

Anka & Co to miód na serce i aniołowo..................

ale powiem cicho cichutenko, ze straciłam tam serce generalnie, ale najbardziej jakos wessała je Gabrynia

A bo Gabyś jest jedna jedyna...
Wiem, że wszystkie koty są wyjątkowe, ale Ona jest tak jakby troszkę bardziej

[Femka]

a fot jak nie było tak ni ma boszszsz, ile się człowiek nacierpieć musi, ile naczekać

[tosiula]

A pewnie jedno zdjęcie wstawią

[Nelly]

A pewnie jedno zdjęcie wstawią

Niewyraźne

Głaski Anka dla Ciebie i pozdrowienia dla kotów

[Bazyliszkowa]

a fot jak nie było tak ni ma boszszsz, ile się człowiek nacierpieć musi, ile naczekać

O właśnie!

[Femka]

no nie, dzisiaj to już pachnie skandalem

nie głaskać Anki pod włos

[Anka]

Uprzejmie uprasza się o wybaczenie.
Właścicielka wątku jest osobą ostatnio zapracowaną, dzisiaj nawet, o wstydzie, zaspała do pracy
Teraz za jakąś godzinę wybiera się do weta korzystając, że przyjaciółka posłuży jako transport. Do kontroli jednym zamachem pojedzie Charliś, Gabrynia oraz Okruszka, której znowu wzmogły się objawy alergii (górne drogi oddechowe). Relacja po powrocie.

[Basica]

witam wszystkich w tym wątku

relacje ...rozumiem...ale foty to foty....

[Ruach]

witam wszystkich w tym wątku

relacje ...rozumiem...ale foty to foty....

kcem powiedzieć, że wątek Korkowy tyż coś zdjęciami nie jest zalewany, no.....

[Ruach]

Uprzejmie uprasza się o wybaczenie.
Właścicielka wątku jest osobą ostatnio zapracowaną, dzisiaj nawet, o wstydzie, zaspała do pracy
Teraz za jakąś godzinę wybiera się do weta korzystając, że przyjaciółka posłuży jako transport. Do kontroli jednym zamachem pojedzie Charliś, Gabrynia oraz Okruszka, której znowu wzmogły się objawy alergii (górne drogi oddechowe). Relacja po powrocie.

Charlie, Gabrynia i Okruszka juz po wecie?????
Aniu, napisz cuś, co u nich......

[Anka]

No piszę, piszę, tylko bojam się trochę, że mnie tu zaraz za zdjęcia zlinczują
No więc tak - świerzb w uszkach Gabryni powoli wycofuje się, ale jeszcze nie do końca. Ma dostać jeszcze jedną porcję strongholdu.
U Charlisiateż podejrzewałyśmy z Izą świerzb, ale to nie to na szczęście. Ma trochę ciemną wydzielinę, ale zupełnie co innego niż Gabrynia. Doktor obmacał go też sumiennie, bo martwię się trochę tym jak sika - dość często, baaardzo powoli, długo, i czasem popuszcza przez sen. Dzisiaj miał pełen pęcherz. doktor mówi, że to na 90% spowodowane jest ogólnie chorobą Charlisia, poza tym, że kręgosłup ma całkiem zaatakowany, to odbija się to i na innych narządach, może mieć pewne problemy z wypróżnianiem, równocześnie może popuszczać przez sen. Ale mocz będę do badania łapać. Poza tym pobraliśmy kiciowi krew na morfologię, żeby zobaczyć co z anemią, czy jest poprawa. Jutro po południu będą wyniki.
Okruszka ma zaostrzenie alergii i znowu ma ropny wyciek z noska. Ma antybiotyk, żeby ten ropny stan przeleczyć. Oskrzela i płuca jak zawsze dotąd, na szczęście czyste.

[kristinbb]

Nowe wieści przeczytane,
Zdrówka życzymy dla wszystkich...
Głaski dla koteczków...

[Ruach]

dużo zdrówka stforkom kochanym..........

[Basica]

ech Ruach bo to wątek Korkowy...a tych miziastych nie widziałam juz po podróży...