Ciupulka i Pola czyli duecik black& white cz.7 foty s.76

» Czw sty 29, 2009 8:30

maggia pisze:
kalair pisze:Uspokój się. Wszystko będzie dobrze. Zobaczysz.

Dzięki!

Weź głęboki oddech.Kretki też trzymają łapeczki!

» Czw sty 29, 2009 8:33

Polcu

Magda trzymaj się musi być dobrze.

» Czw sty 29, 2009 8:35

Dziękuje Wam bardzo dziewczyny!

TŻ już chyba w drodze.

Mam nadzieje, ze po południu nie będzie jakiś wielkich korków.

» Czw sty 29, 2009 8:44

Najważniejsze, żeby wyrwanie pomogło, żeby Polcia mniej cierpiała. Ale wyobrażam sobie, jak się stresujesz; ja jeszcze wczoraj się bałam że mi się kota wykończy, choć była już daaawno wybudzona, to jednak takie myśli mi chodziły po glowie, jak ją widziałam słabą i smutną :oops:

Trzymajcie się, dziewczyny.

» Czw sty 29, 2009 8:51

Witaj Madziu

na pewno będzie dobrze. zapewne najtrudniej zaraz po powrocie, ale jeśli się nie mylę, ona już część zębów miała usuwanych?
Mogę Cię zapewnić, że jak tylko ranki się zagoją to zapomnisz o jakichkolwiek problemach szczękowych..
Urwis ma tylko przednie zęby i kły. w żadnym wypadku nie przeszkadza mu to jeść .... nawet mysz pożarł.. :roll:

po czym oddał, bo nie była przeżuta

kciuki trzymam nadal :ok:

» Czw sty 29, 2009 8:57

Bry

Oczywiście trzymam :ok:

Pewnie, ze będzie dobrze, Polcia to lepiej zniesie od Ciebie :wink:

» Czw sty 29, 2009 8:57

Dzięki Haniu!

Nawet mogę Poli żywą mysz przynieść byle dobrze było :oops:

Wiadomości z frontu: Juz są na miejscu. Pola strasznie zdenerwowana.

Jest tam też jakiś pies.
Właśnie TŻ mi się pytał ile Pola ma lat? :roll:

» Czw sty 29, 2009 8:58

Madziu Słoneczko
wiem że się bardzo boisz,każdy sie boi o Kochane Dzieciaki
Posyłam Wam moc dobrych myśli
Trzymamy kciuki tak wielkie jak z Beskidów do Poznania
:ok:

Jestesmy z Wami sercem
Trzymajcie sie Kochane Dziewczyny
Będzie dobrze

» Czw sty 29, 2009 9:13

Dziękuje Iwonko!

TŻ dzwonił, że już Polcie zostawił. Pani wetka madzwonić po wszystkim tylko niewiem do kogo. Do mnie czy do niego?

Plcia dostała zastrzyk, nie minęło 5 minut i już usneła.

Nigdy tak nie było. Ostatnio musieli jej drugi zastrzyk podać bo nie mogła zasnąć.

Boli mnie żołądek i nie chce mi się w tej pracy siedzieć.