harpia nie mam fretki, ale jakbyś nie zauważyła napisałam, że znam takie sytuacje...
owszem może zdarzają się wyjątki, ale ogólnie fretki są cięte na koty i z tego co wiem na króliki (z sytuacją fretka królik styczności nie miałam)... nie wiem po co brać kota, skoro musiałaś fretke od kota oddzielać... a już w ogóle nie wiem skąd pomysł, żeby kot był malutki... taki nie będzie miał szans....