InkaPigulinka - teraz ja :) cz.7

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 29, 2009 9:36

kothka pisze:Cześć Ineczko,
jak Twój brzuszek?

Bzusek jus lepiej troskę, bo dostałam kuja. Byłam strasnie dzielna, nawet Doctorro się zdziwił, ze go nie próbowałam gryznąć :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 29, 2009 9:38

MarciaMuuu pisze:
Mereth pisze:Hej Inkuś :D

Co jak wizyta doctora?

:!:

bry :wink:

Mała dostała kuja, nawet dzielnie to zniosła. Doctorro kazał ukraść jej dziś lub jutro kupalka i zanieść do labu, żeby sprawdzić, czy to kokcydia. Skąd kokcydia????
Duża

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 29, 2009 9:41

Hannah12 pisze:Cześć Inuś, żyjesz po wizycie doktora. MruJafka zaniepokojona
PS. Dzisiaj Duża jak mnie miziała to mówiła do mnie moja ty mrumruczko, bardzo się mi to podobało i nawet delikatnie ząbkami za rękę ją chwyciłam.

Zyję, zyję :) Tylko nie wiem, dlacego Doctorro powiedział Duzej, zeby mi ukradła qoo. Mają tam sukać jakiejś koko... kocydki cy cegoś takiego. Ale skont to w moim bzusku? Psecies ja nic takiego nie jadłam 8O
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 29, 2009 10:04

A skąd ja mogę wiedzieć. Ja jadłam różne rzeczy i z moim brzuszkiem jest wszystko w porządku. A doctora to ja też nie lubię. Jak mnie pierwszy raz zabrali to myślałam, że to fajne jest i nawet z ochotą wyszłam z tej skrzyni. Ale teraz już wiem, że to jest bardzo nieprzyjemna wizyta i dlatego udaję, że mnie w tej skrzyni nie ma. MruJafka

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw sty 29, 2009 10:06

Hannah12 pisze:A skąd ja mogę wiedzieć. Ja jadłam różne rzeczy i z moim brzuszkiem jest wszystko w porządku. A doctora to ja też nie lubię. Jak mnie pierwszy raz zabrali to myślałam, że to fajne jest i nawet z ochotą wyszłam z tej skrzyni. Ale teraz już wiem, że to jest bardzo nieprzyjemna wizyta i dlatego udaję, że mnie w tej skrzyni nie ma. MruJafka

Mrucusiu, ale Doctorro do nas do domu psychodzi...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 29, 2009 10:10

Cześć Inuś :D

Jak to dobrze, że do nas doktorka nie przychodzi ...
Bo jak taki doktor przychodzi, to pewnie zawsze wynajdzie jakies choróbsko, na które trzeba dać kuja :roll:

Gagat ostatnio nie kłuty
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw sty 29, 2009 10:16

MaryLux pisze:
Hannah12 pisze:A skąd ja mogę wiedzieć. Ja jadłam różne rzeczy i z moim brzuszkiem jest wszystko w porządku. A doctora to ja też nie lubię. Jak mnie pierwszy raz zabrali to myślałam, że to fajne jest i nawet z ochotą wyszłam z tej skrzyni. Ale teraz już wiem, że to jest bardzo nieprzyjemna wizyta i dlatego udaję, że mnie w tej skrzyni nie ma. MruJafka

Mrucusiu, ale Doctorro do nas do domu psychodzi...

:strach: :strach: :strach: :strach: :strach:
A tutaj mamy w domu spokój, tylko Duża biega za mną ze strzykawka i coś do pysia wlewa :evil: Twierdzi, że potrzebuję witamin. A Pysia to sobie daje bez problemu wlać to coś do pysia. A Haker to zjada kapsułki po witaminach, Duża mu pozwala bo to sa takie specjalne dla zwierząt witaminy. MruJafka

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw sty 29, 2009 10:24

Avian pisze:Cześć Inuś :D

Jak to dobrze, że do nas doktorka nie przychodzi ...
Bo jak taki doktor przychodzi, to pewnie zawsze wynajdzie jakies choróbsko, na które trzeba dać kuja :roll:

Gagat ostatnio nie kłuty

Ty to mas scęście, Gaciuniu :). Do nas Doctorro psyjezdza, bo to on ma autko, a nie my
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 29, 2009 10:25

Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:
Hannah12 pisze:A skąd ja mogę wiedzieć. Ja jadłam różne rzeczy i z moim brzuszkiem jest wszystko w porządku. A doctora to ja też nie lubię. Jak mnie pierwszy raz zabrali to myślałam, że to fajne jest i nawet z ochotą wyszłam z tej skrzyni. Ale teraz już wiem, że to jest bardzo nieprzyjemna wizyta i dlatego udaję, że mnie w tej skrzyni nie ma. MruJafka

Mrucusiu, ale Doctorro do nas do domu psychodzi...

:strach: :strach: :strach: :strach: :strach:
A tutaj mamy w domu spokój, tylko Duża biega za mną ze strzykawka i coś do pysia wlewa :evil: Twierdzi, że potrzebuję witamin. A Pysia to sobie daje bez problemu wlać to coś do pysia. A Haker to zjada kapsułki po witaminach, Duża mu pozwala bo to sa takie specjalne dla zwierząt witaminy. MruJafka

A mi Duza casami wlewa do pysia siemię lniane. Nawet dobre jest :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 29, 2009 10:38

Ceść Inecko! Duza wiosne chyba pocuła bo teraz wraca do domu o północy 8O I taka dziwna jakaś jest. Byłem zły ze tak stlasnie długo jej nie było, ale kupiła mi nowe pysne jedzonko i stucne myski wienc jej psebacyłem :D A Ty mas ulubione zabawki?
Kleofas

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw sty 29, 2009 10:46

Lemoniada pisze:Ceść Inecko! Duza wiosne chyba pocuła bo teraz wraca do domu o północy 8O I taka dziwna jakaś jest. Byłem zły ze tak stlasnie długo jej nie było, ale kupiła mi nowe pysne jedzonko i stucne myski wienc jej psebacyłem :D A Ty mas ulubione zabawki?
Kleofas

Ceść Kleosiu kochaniocki :) Dlacego Tfoja Duza taka niegzecna i późno wraca???? Moja wraca wceśniej i tes mi psynosi zabawecki i dobrisońskie amciaku. Lubię fsystkie sfoje zabaffki, zwłasca taką kulkę, która udaj cerwoną myskę i śmiesnie gzechoce.
A dziś Duza do femfistki idzie :strach:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 29, 2009 10:54

cześć Inko, wczoraj było dziwnie.. bo rze Duza siem uka ciongle to wiem, ale rze sie z nim uczyl wczoraj Duzy to siem zaskoczylam 8O Duza mowi, rze dzisiaj znowu ma duzo roboty, bo jutro ma ten azamin i chcialaby go zdac :roll: a potem jedziemy do bapci na pare dni, bo Duzi majom dzies jakies urodziny, chyyba tatus Dużego :roll:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw sty 29, 2009 10:55

MaryLux pisze:Ceść Kleosiu kochaniocki :) Dlacego Tfoja Duza taka niegzecna i późno wraca???? Moja wraca wceśniej i tes mi psynosi zabawecki i dobrisońskie amciaku. Lubię fsystkie sfoje zabaffki, zwłasca taką kulkę, która udaj cerwoną myskę i śmiesnie gzechoce.
A dziś Duza do femfistki idzie :strach:

Ja nie wiem, cemu ona taka niegzecna :( Dziwnie pachnie jak wlaca, dziś to nawet spać z nią nie chciałem. Ale to jedzonko naprawdę pysne i z mysek się tak uciesyłem, ja najbardziej wlasnie mysy lubiem :D Tylko nadal nie mogem sie dostać do tych zywych, co je Duza w klatce tsyma.
Kto to jest femfistka?
Kleofas

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw sty 29, 2009 10:56

...bry... Nuska! :D

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sty 29, 2009 11:03

annette88 pisze: cześć Inko, wczoraj było dziwnie.. bo rze Duza siem uka ciongle to wiem, ale rze sie z nim uczyl wczoraj Duzy to siem zaskoczylam 8O Duza mowi, rze dzisiaj znowu ma duzo roboty, bo jutro ma ten azamin i chcialaby go zdac :roll: a potem jedziemy do bapci na pare dni, bo Duzi majom dzies jakies urodziny, chyyba tatus Dużego :roll:

Biedna jsteś, Melusiu z tymi Duzymi, powiec im, zeby mniej się ukali, bo sobie ocka zepsują :strach:
Ojej, a potem znów Cię nie wpuscą na foruma pses kilka dniów...
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, Paula05 i 155 gości