Dwa kochane kotki - Tofik szczęśliwy w DS, Ignaś['] za TM :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro sty 28, 2009 23:26

Przyjdźcie, przyjdźcie - na żywo jest 100 razy fajniejszy niż na fotkach :love:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 28, 2009 23:30

A to jeszcze nie zapytałem do której pracujesz w tym tygodniu? Bo jak do 17:00 to ja nie dam rady z pracy i wtedy dopiero w poniedziałek podejdziemy.


P.S.
A z tych wszystkich zalet Ignasia, to akurat baranki to Blake'uś strzela :!: :!: :!:

poetha

 
Posty: 93
Od: Śro paź 29, 2008 19:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 28, 2009 23:32

poetha pisze:P.S.
A z tych wszystkich zalet Ignasia, to akurat baranki to Blake'uś strzela :!: :!: :!:


Ło matko, ale żem gafe strzeliła. Sorry Blakuniu, moja ukochana czarna pupko !
Ja to w piątek w ogóle nie pracuję, ale dla Ignasia, to skłonna jestem o umówionej porze pojawić się w pracy - tylko dajcie znac o której Wam pasuje. Jestem też całą sobotę i niedzielę w pracy (sob od 10 do 20; niedz od 10 do 18 )

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 28, 2009 23:41

Blake'uś mówi, że się wcale nie gniewa na ciocię CC :D

A tak na poważnie to się umówmy na sobotę popołudniu. Skoro i tak pracujesz, to to będzie najlepsze rozwiązanie. Ale Aniu jeżeli już użyjesz całej swojej mocy przekonywania i zabierzemy kotka, to na razie na DT. Zobaczymy jak się będą z naszym sierściuchem dogadywały. I po jakimś czasie podejmiemy decyzję czy zostanie.

Dobzie dobzie?? :D

poetha

 
Posty: 93
Od: Śro paź 29, 2008 19:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 28, 2009 23:45

Spoko, nie ma problemu.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 28, 2009 23:47

Muszę mojego małża poprawić!
To nie tak, że my stawiamy warunki, że DT albo wcale ( tak jakoś zabrzmiało jak przeczytałam, co mój poprzednik w poście napisał)
Jeśli znajdziesz jakiś domek, który bez wahania Ignasia bierze, a okaze się dobrym domkiem to dawaj małego do niego i już. Wiesz dobrze,że my to już stali kliencie i pewnie jeszcze swoją bidę wypatrzymy. Że będzie drugi kot to już pewne, a kiedy... to już tylko pytanie.
Chce, żeby ten drugi był idealnie dopasowany:) Żeby wymieniał się z Blakiem w zaletach i wadach, ale żeby się dogadywały super. Dlatego myślę, że może dobrą opcją jest zostanie DT i poszukiwanie swojego wymarzonego, tej iskry, która powoduje, że się wie, że to ten kot, a nie żaden inny.
Na tej zasadzie wybierałam męża:) Przecież też jest najpierw taki jakby DT...:) A deklaracje na ślubnym kobiercu jakiś czas potem:)

panna rozyczka

 
Posty: 156
Od: Wto paź 28, 2008 10:37
Lokalizacja:

Post » Czw sty 29, 2009 8:29

panna rozyczka pisze:Na tej zasadzie wybierałam męża:) Przecież też jest najpierw taki jakby DT...:)


8O a kastrowałaś przed oddaniem w dobre ręce? :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 29, 2009 9:11

Ale tu sie wesolutko zrobilo :lol:
Panno Różyczko i Poetho :1luvu: Ignaś ma taki pyszczek, ze nie mozna mu sie oporzec :wink: Super, ze znajdzie u Was DT, a moze nawet DS :D Oj to sie Czarna Doopka kochana zdziwi :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw sty 29, 2009 9:31

8O 8O 8O

Oj widzę, że w tej Łodzi to działa się ekspresowo :lol:
Coolcaty jesteś wielka! :love:

Polduś w nowym domku :dance2: Bardzo sie cieszę i liczę na newsy z nowego domku. Troszkę będzie mu smutno bez braciszka, ale pewnie nowi Duzi mu to szybko zrekompensują :wink: Szkoda, że nie wzieli dwupaku :wink: Ja do dzisiaj żałuję że z 4 rodzeństwa zostawiłam tylko jednego (ale to był mój pierwszy kot i argumenty o dwóch kotach jakoś do mnie nie trafiały, po za tym po 4 dzikusach wieszających się na firankach i mało kontaktowych - czekałam na chwilę spokoju ;), długo nie wytrzymałam i za 3 m-ce pojawiła się u nas Milka ;)

Bardzo dziekuję Pannie Różyczce za DT dla Ignasia :) To prawda że taki tymczas jest super. Można kotka poznać i zobaczyc jak futerka się dogadują. Zawsze można kotkowi inny domek znaleźć, jakby co... choć Ignaś uroczy i oby tylko rezydent go szybko pokochał... ;)

Bardzo, bardzo dziękuję wszystkim za pomoc maluszkom :1luvu:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 29, 2009 9:39

Dopiero doczytałam wieści z wczoraj a tu się tyle wydarzyło. Fotki śliczne, kociaki jeszcze śliczniejsze :1luvu: i co najważniejsze jeden już u siebie w domku :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 29, 2009 10:43

Georg-inia

Aaaa ... dopiero teraz załapałam, że Twój nick to pewnie od Czarnej Małpy?

A co do męża i kastracji.

Jeszcze nie kastrowałam ponieważ jego rujka nie jest aż tak nieznośna:)
Nie śmierdzi w całym domu jak wyjdzie z kuwety, nie znaczy po meblach, nie ucieka z domu .
Jak tylko zaczną się podobne symptomy to natychmiast z nim jadę do CC

panna rozyczka

 
Posty: 156
Od: Wto paź 28, 2008 10:37
Lokalizacja:

Post » Czw sty 29, 2009 12:37

panna rozyczka pisze:Georg-inia
Aaaa ... dopiero teraz załapałam, że Twój nick to pewnie od Czarnej Małpy?


dla osób postronnych, nie znających moich kotów, to dopiero musiało fajnie zabrzmieć :roll: :lol: :lol: :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 29, 2009 16:05

jerzykowka pisze:Ale tu sie wesolutko zrobilo :lol:


Wesolutko to dopiero będzie jak Blake'uś polubi nowego sierściuszka :D
Ja na razie, żeby im uprzyjemnić i ułatwić poznanie, przyniosłem z pracy trochę różnych szpargałów...

Powstaną z nich dwa wielkie... drapaki :twisted: :twisted: :twisted:

poetha

 
Posty: 93
Od: Śro paź 29, 2008 19:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 29, 2009 16:09

Kochanie... eee... a jak one będą wielkie? Czy jak wrócę z pracy to jeszcze będę miała gdzie wejść?

panna rozyczka

 
Posty: 156
Od: Wto paź 28, 2008 10:37
Lokalizacja:

Post » Czw sty 29, 2009 18:33

panna rozyczka pisze:Kochanie... eee... a jak one będą wielkie? Czy jak wrócę z pracy to jeszcze będę miała gdzie wejść?


No ładnie! :lol:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości