Rodzina, która zarezerwowała Maradonę, napisała, że z przyczyn niezależnych rezygnują.
Raz na wozie, raz pod wozem. Lepiej teraz niz potem.
dzidzia pisze:Kotiko a jak czuje się Pesteczka?
Na szczęście szwy całe.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości