Wiesz, mi się marzy czarna kicia, ale ze względu że ma to być prezent dla mamy, to musi być nieco bardziej włochaty. Futro długie lub półdługie. Mieszanka rasowa-nierasowa dowolna. Jeśli możecie coś pomóc w sprawie takiego bardziej włochatego kotka to proszę o wsparcie.
PS. Jeszcze ciężko mi sie połapać na tym forum, więc dodatkowo prosiłabym o jakieś linki czy info na mail
melissa.magda@gmail.com lub GG 4230742.
Mam 2 koty, robią co chcą, wychodzą kiedy i gdzie chcą. A tak naprawdę to teraz cały czas siedzą w domu (parter +2 piętra) pewnie dlatego żę zimno.
Mulduś - kocur wykastrowany, 7 letni, śpi 22h/dobę, pozostałe 2h je.
Peggy- kotka krótkowłosa brytyjska szylkretowa z białym, tzn. dokładnie tak wygląda, a tak naprawdę jest mieszanką dachowców. Również wysterylizowana, pogodna wesoła i kochana. Tęskni za mną kiedy jestem w pracy (rodzice tak mówią, oni siedzą w domu cały czas). A więc Peggy jest ciekawska lubi się bawić, mruczeć, lubi żeby zwracać na nią uwagę, wtedy włóczy po podłodze swoim lśniącym futerkiem i przewraca się z boku na bok.
To tyle o moich aktualnych kotach. Obecnie poszukuję trzeciego z dłuższą sierścią. Ma to być prezent urodzinowy dla mamy. (oczywiście przyjęcie do domu trzeciego kota jest uzgodnione), natomiast niespodzianką ma być dłuższe futro.