uwaga: KUŚTYCZKA - teraz ANULKA :D

[ruru]

wiecie jak by się mogła Kuśtyczka przesłodka nazywać
- klaudia kulawik

[delfinka]

Świetnie ruru

masz zadatki na autora tekstów kabaretowych

[kordonia]

wiecie jak by się mogła Kuśtyczka przesłodka nazywać
- klaudia kulawik

O To imię mogłoby mnie zadowolić

[Vitka]

Jaka śliczna!

[ewar]

Wydaje mi się,że burasie mają taki rozczulający wyraz pyszczka.Moja bura Melcia,której nic nie dolega,jest najedzona,wyspana też patrzy takim wzrokiem wzbudzającym litość i natychmiastową chęć wzięcia na ręce i przytulenia.

[Korciaczki]

Kuśtyczko skacz pięknie na góre, to może domek Cię wypatrzy!

[tillibulek]

Koniecznie hop do gory po domeczek dla Kuśtyczki - koteczki o wielkim serduszku!!

Foteczki super - przepiekny pysiulek

[ruru]

Świetnie ruru

masz zadatki na autora tekstów kabaretowych

ale tylko we współpracy inspiracyjnej Kordoni

Cudo!

[mirabella]

Wydaje mi się,że burasie mają taki rozczulający wyraz pyszczka.Moja bura Melcia,której nic nie dolega,jest najedzona,wyspana też patrzy takim wzrokiem wzbudzającym litość i natychmiastową chęć wzięcia na ręce i przytulenia.

no właśnie! ona tak patrzy, że się ma ochotę ją przytulic i ucałowac

[kristinbb]

Wydaje mi się,że burasie mają taki rozczulający wyraz pyszczka.Moja bura Melcia,której nic nie dolega,jest najedzona,wyspana też patrzy takim wzrokiem wzbudzającym litość i natychmiastową chęć wzięcia na ręce i przytulenia.

no właśnie! ona tak patrzy, że się ma ochotę ją przytulic i ucałowac

I wygłaskać kotunię...

[Carouge]

Dobry wieczór
Jestem tutaj nowa, nie bardzo wiem jak sie poruszac po forum .
Kociakom pomagam od zawsze. Z racji braku czasu, głównie finansowo. Mam dwa kociory i psiora w domu i niestety nie moge koteczki wziac do siebie, a bardzo bym chciała. Czekam az znajdzie sie cos fajnego do kupienia, najlepiej w lesie wtedy zorganizuje DT . Mąż już sie zdeklarował, ze jak przeprowadzimy sie do domu, bierzemy ze schroniska przynajmniej dwa psie staruszki na dożywocie . Bardz mocno Was pozdrawiam i prosze o wyrozumiałośc jeśli będe sie bez sensu pałętać po forum, nie mam zielonego pojecia jak to działa a chciałabym mieć takie banerki jak Wy. Serdeczności dla wszystkich dobrych ludzi .

[ewar]

Jeszcze raz napiszę.Mogę zrozumieć,że dla kogoś może być trudne,lub wręcz przerosnąć opieka nad chorym kotem-cukrzykiem lub nerkowcem.Nie wiem,czy sama dałabym radę.Pomijam koszty,chociaż to też może być przeszkodą,ale brak dostępu do specjalisty,ciągłe badania..itd.Ale źle zrośnięta nóżka,czy niesymetryczne oczka?Kotka jest zdrowa,urocza,jej to nie boli.Ona nie ma zdobywać ośmiotysięczników,tylko mieszkać w domu.Nie ma być modelką na wybiegu,tylko domowym kotem.Takie większość dnia przesypiają.Jest jeszcze jedna ważna rzecz,koty,które przeżyły traumę,niepełnosprawne często mają uroczy charakter.Warto o tym pamiętać.

[kordonia]

Dziękuję, Ewar, jest własnie tak, jak piszesz

[phantasmagori]

[honda11]

Kuśtyczka jest piękna i kochana