TERAZ MY cz.4

[Kicorek]

Szwagierko, czyżbyś też była żywa tylko zdaniem niektórych? I czy w takim razie jesteś żywa naprawdę?

[skaskaNH]

Świat bez Skasek byłby baaardzo ubogi
i oświadczam, że powyższym stwierdzeniem wyczerpałam limit uprzejmości na cały dzisiejszy dzień

No nie wierze

Takie uprzejmości w moim wącie??

[skaskaNH]

Szwagierko, czyżbyś też była żywa tylko zdaniem niektórych? I czy w takim razie jesteś żywa naprawdę?

I czy istnieję?
A jeśli istnieję, to czymże to istnienie jest w swojej istocie?


P.s Empatycznie wyrażę współczucie z powodu Twojej choroby

I przy okazji oświadczam, że mój limit empatii na ten tydzień został wyczerpany

[skaskaNH]

u lekarza byłaś?

U weta - chciałaś chyba napisać?

[Femka]

Szwagierko, czyżbyś też była żywa tylko zdaniem niektórych? I czy w takim razie jesteś żywa naprawdę?

I czy istnieję?
A jeśli istnieję, to czymże to istnienie jest w swojej istocie?

poszło Ci w rozmyślania egzystencjalne?

[Georg-inia]

I czy istnieję?
A jeśli istnieję, to czymże to istnienie jest w swojej istocie?

skaska, zmierz no temperaturę może bo jakieś dziwne rzeczy się z Tobą dzieją

[Femka]

u lekarza byłaś?

U weta - chciałaś chyba napisać?

dla mnie to synonim

[skaskaNH]

poszło Ci w rozmyślania egzystencjalne?

Yhy
A sszzzoo? Czyżbym nie wyglądała na to?

[Femka]

poszło Ci w rozmyślania egzystencjalne?

Yhy
A sszzzoo? Czyżbym nie wyglądała na to?

alesz skont to podejrzenie. Przecież cały ten wątek to jedno wielkie poszukiwanie sensu życia

[skaskaNH]

Tiaaa...

[Lemoniada]

alesz skont to podejrzenie. Przecież cały ten wątek to jedno wielkie poszukiwanie sensu życia

Czwarta część stuknęła, a ja jeszcze nie znalazłam

[Femka]

bo nie chodzi o to, żeby znaleźć, tylko żeby szukać

[Lemoniada]

bo nie chodzi o to, żeby znaleźć, tylko żeby szukać

To tak jak z tym króliczkiem?

[Femka]

no właśnie.
Skaska dzisiaj zasunęła cegłą za ciężką na mój mały rozumek i się przestraszyłam

[skaskaNH]

Femka, nie bój nic, czytanie ze zrozumieniem nie było tu jakoś szczególnie wymagane

Zaraz wrzucę parę obrazków dla osób nienawykłych do takich egzystencjalnych przemyśleń


P.s. A serio, to z tym sensem życia faktycznie jest jak z tym króliczkiem