Świat bez Zajonca...

» Pon sty 26, 2009 22:16

Piękna relacja bubor

Dzięki

Pipinko, bądź szczęśliwa :dance:

Zajonc opiekuj się Jolą, Trybulką i Ćwirkiem. I Jeżem :wink:

» Pon sty 26, 2009 22:22

pisiokot pisze:Piękna relacja, iście Zajoncowa

No wlasciwie Bubor jest bardzo podobny do Zajonca :wink:

» Pon sty 26, 2009 23:55

Ależ się cieszę, że wreszcie jakieś wieści są!!
Bubor, wielkie dzięki

Zajonc musi mieć strasznie dużo na głowie - Jola chora, Pan Premier chory i w dodatku bałagani, młodzież osłabiona po zabiegach...

Jakże ten nasz Zajonc dzielny jest, że przyjął na swe barki odpowiedzialność za całe to schorowane stadko!!

Zajonc Obrazek

» Wto sty 27, 2009 8:29

czarna_agis pisze:Ależ się cieszę, że wreszcie jakieś wieści są!!
Bubor, wielkie dzięki

Zajonc musi mieć strasznie dużo na głowie - Jola chora, Pan Premier chory i w dodatku bałagani, młodzież osłabiona po zabiegach...
Jakże ten nasz Zajonc dzielny jest, że przyjął na swe barki odpowiedzialność za całe to schorowane stadko!!

Zajonc

fakt, trochę obowiązków spadło na barki biednego Zajonczka :cry:

Zajonczku dbaj o całe dwu i czworonożne stadko, bądź "mężczyzną" co się zowie, tam w górze na pewno docenią Twoje starania :ok:

» Wto sty 27, 2009 9:18

Dziękujemy za wieści.

Infekcje w tym roku są wywoływane przez wyjątkowo złośliwe wirusy. Długotrwałe te choróbska są i osłabiają bardzo. Byle do wiosny! Już niedługo.
Zajoncu! O potężny! O mężny! Dodawaj otuchy Joli, jeżowi kotom i stęsknionym ciociofankom tudzież wujkofanom. Skiń ku nam łapką o Wielki!

» Wto sty 27, 2009 17:55

Ojej Pipinki nie ma :cry:

. Właściwie to chyba płaczę ze szczęścia. Czy są szanse na jakieś wieści z nowego domku Pipinki? Będę tęsknić. Pipinko kochana życzę Ci szczęśliwego życia. Wierzę wujkowi ,że nowy domek jest wspaniały

. Zasłużyłaś na niego bardzo! Całuję Cię dzielna koteczko :1luvu: