TERAZ MY cz.4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 26, 2009 12:57

Femka pisze:z drapakiem to jest jeszcze taki kłopot, że nigdy nie wiesz, czy podpasujesz kotom.


ale zawsze podpasuje im pudełko, w którym ten drapak został dostarczony :wink:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 26, 2009 13:06

Georg-inia pisze:
Femka pisze:z drapakiem to jest jeszcze taki kłopot, że nigdy nie wiesz, czy podpasujesz kotom.


ale zawsze podpasuje im pudełko, w którym ten drapak został dostarczony :wink:
Zgadza sie - karton is the best :D JA wysypalam na drapaku kocimietke i jakos im przypasil. Moze nie tylko ze wzgledu na kocimietke... :roll:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon sty 26, 2009 13:06

A tak, pudełko jest zawsze interesujące, ale ma dziwnie krótki żywot :roll: . Wg moich kotów budki w zasadzie mogłyby nie istnieć, a drapak powinien mieć same najwyższe półki :wink: . Krótko mówiąc drapak idealny to byłby słup do wdrapywania się i na nim wielka platforma pod sufitem :twisted: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 26, 2009 13:09

patrząc na to w ten sposób, Szczypiorki byłyby zachwycone, gdybym na powierzchni całego mieszkania poustawiała kartony w wyciętymi otworami. Na szczęście, to ja rządzę w domu i zaraza meblować mi chałupy nie będzie :D Ale jak tylko przytargam jakiś sprzęt w dużym pudle, mam święty spokój tak długo, aż go nie wywalę.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon sty 26, 2009 13:10

O tak, pudełka u mnie również cieszą się wielkim powodzeniem. Oczywiście poźniej zostają obgryzione po bokach, a te kawałeczki zostają wyplute i rozniesione po całym mieszkaniu :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 26, 2009 13:35

No właśnie - pudełka ;)

Misia zalega w tzw. domowej rupieciarni, oczywiście w pudełkach
Obrazek

Niunia tradycyjnie śpi zwisając z parapetu:
Obrazek

A tu już prostuje łapki, wieszając sie na firance:
Obrazek

A w ogóle to takie mam cudne oczęta:
Obrazek

Kubi pozuje:
Obrazek

I jeszcze zbliżenie:
Obrazek

A teraz Ziewaki:
Obrazek Obrazek

I jeszcze efekt kolejnego, w miare udanego, polowania z obiektywem na czarnego kota:
Obrazek Obrazek
Obrazek

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 26, 2009 13:43

Piekny, srebrny slodziak 8) No i oczy Miski - jak dwa bursztyny :love:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon sty 26, 2009 13:46

koty to Ci się naprawdę udały. Przepiękne :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon sty 26, 2009 13:49

Dziękujemy Cioteczkom :)

P.s. Chat, te bursztynowe oczyska to Niuńka ;)
Misia na pierwsze fotce ma raczej takie z lekka wkurzone spojrzenie -ciekawe dlaczemu :smiech3:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 26, 2009 13:54

O, pardon, Niunka :oops: 8) U tesciowej sa tez dwie buraski - matka z corka, ktorych notorycznie nie rozrozniam. No chyba, ze sa jedna obok drugiej...
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon sty 26, 2009 14:37

Wystarczyły trzy dni mojej niebytności na miau.
A te france pogalopowały z wątkami nie oglądając się na mnie :evil:
Niniejszym oświadczam - zrobię wam na złość i i tak doczytam! :twisted: Jak już wprowadzę te wszystkie faktury, które leżą i się na mnie wyczekująco patrzą :roll:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Pon sty 26, 2009 15:47

skaskaNH pisze:Jakoś się mieszczę w kociej :twisted:
=

Krytej,czy tak publicznie? :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sty 26, 2009 15:48

skaskaNH pisze:No właśnie - pudełka ;)

Misia zalega w tzw. domowej rupieciarni, oczywiście w pudełkach
Obrazek


Cudne!Reszta też! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sty 26, 2009 15:49

Lemoniada pisze: i tak doczytam! :twisted: Jak już wprowadzę te wszystkie faktury

O,kochana Lemoniadka! Daj spokój fakturom! :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sty 26, 2009 19:45

Śliczne koteczki wszystkie razem i każdy z osobna.
I doczytałam, że otrzymałaś grypę z bonusem.
A propos bonusów, Aga opowiadała mi dzisiejsza rozmowę kolegów z grupy. Jako wprowadzenie mają takiego jednego X, który jak przystało na przyszłego lekarza w ramach solidarności z pacjentami łapie różne choróbska i zaraża kolegów.
W czwartek był bardzo przeziębiony, dzisaj przyszedł ze spuchniętą połowa twarzy - taki bonus do przeziębienia - obrzęk ślinianki i migdałka..
X stoi spuchniętą na korytarzu i rozmawia z moja Agą, podchodzi kolego Y i mówi do X - nie widzi tej części spuchniętej, przez ciebie cały weekend się kurowała.
- X do niego poczekaj do czwartku będziesz miał niespodziankę,
- Y jaka niespodziankę, imprezę robisz ale dlaczego w czwartek,
- X - nie zobaczysz bardzo fajna niespodzianka, taki mały bonus od mnie i się odwraca
- Y zauważa opuchliznę, jedyna cenzuralna wypowiedź to orzesz Ty

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 76 gości