przyszła do mnie Bieda, poszła do swojego domu!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 25, 2009 0:08

Kasiu, jak sytuacja na froncie?
I co z tym żarełkiem? Całą półkę w szafce mi zajmuje :evil:

Głaski dla czarnuszka.
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon sty 26, 2009 14:57

Skarbek na salonach.


Zdziwiony, wystraszony że zlikwidowałam mu jego azyl. Pół niedzieli przesiedział pod komodą. Wychodził tylko na czule wypowiadane słowa "no choć Skarbeczku na buziaczki"
Ależ ten kot potrafi się kiziać. Trudno znaleźć słowa, które wyraziły by emocje i czułość jaką okazuje mi Bieda.

Wkładam głowę pod komodę. Na zachęcające "Skarbieee?" odpowiada mi takie charakterystyczne "mryyyyk!?"
-"No choć na buziaczki!!!"

I potem pokazuje się jedna pazurzasta łapa, następnie druga. To Skarbek się wyciąga i wychodzi. Szybkim krokiem dochodzi do mnie, bezbłędnie celując czółkiem w usta.
I zaczyna się!
Buziaki, baranki, podskoki, stójki! Oby bliżej, oby prędzej, jestem taki niecierpliwy. Głaszcze mnie, głaszcz. Po łepku, po łepku! Nie, teraz po szyjce! Albo nie! Po szyjce później teraz po boczku, po dupce. Teraz się wywalę na plecy! Głaszcz mnie po brzusiu! O w mordę, zapomniałem że ja po brzuszku nie lubię. To Cię dziabnę, głaszcz mnie po łopatkach! Nie po lewej, najpierw po prawej!!! Taaak po prawej! Och jak mi dobrze!
Aj!


A jak mi już ręce ścierpną po tych czułościach, Skarbek z wyrazem błogości na pysiu wraca pod komodę i spokojnie czeka na następny raz 8)

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 26, 2009 15:22

cudnie napisałaś Kasiu :D cieszę się, że Bieda nie jest już takim biedą :wink:
ma chłopak szczęście, że oprócz kataru, brudu, marnego futerka itp. był poza tym cały i zdrowy - bo moja Bidziunia nigdy nie była i nie będzie w stanie zachowywać się tak jak Skarbek :( kocha mnie bezgranicznie i okazuje to na wiele sposobów - ale ona czasami ledwo trzyma się na nogach, o żadnych dynamicznych zabawach nie ma mowy... z tego co piszesz, Skarbuś ma temperament beztroskiego młodziaka :wink: , a Bidzia... nie mam pojęcia, ile Bidzia może mieć lat (zęby miała w stanie rozkładu, nie dało się tego po nich ustalić), ale wg mnie co najmniej z 6-7, poza tym jest chyba z natury oazą spokoju;)
martwię się, bo znów ma nawrót zapalenia pęcherza :roll:

proszę przekazać Skarbkowi: :1luvu: + buziaczek w czółko
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon sty 26, 2009 15:28

:ryk:
słodzina moja :love:

pięknie o nim piszesz :)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon sty 26, 2009 16:52

powiem Wam jeszcze że on cały czas kusi mnie wywalając brzuszek. Ja naiwna oczywiście zabłądzę tam ręką i dostaję szturchańca tylną łapą i dziabasa :twisted:

Speszył mnie dziś bardzo. Tak się kiziamy, kiziamy. Fajnie jest! On się wywala na plecy, mruczy i podśpiewuje... a potem pokazał mi siusiaka... :oops: :oops: fajnie że mu wszystko działa ale jak to tak :oops: :oops:



Bieda jest jeszcze trochę biedą. Ogonek ma taki szczurzy, chudziutki, od spodu wyłysiały. Oczka jeszcze nie takie jak być powinny.
Bardzo bym chciała, żeby obnażył intymnie szczegóły swojej paszczy ale on nie chce. Kark ma gruby, masywny. Trudno mi go utrzymać.


Oj kopacz kuwetkowy z niego straszny. cały żwir wywala na podłogę :twisted:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 26, 2009 16:55

niech tylko zdrowieje i nabiera sil!

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 26, 2009 20:26

Speszył mnie dziś bardzo. Tak się kiziamy, kiziamy. Fajnie jest! On się wywala na plecy, mruczy i podśpiewuje... a potem pokazał mi siusiaka... fajnie że mu wszystko działa ale jak to tak


no cóż, jak każdy facet :twisted: :wink: najpierw bierze na litość, potem robi dobre wrażenie, a potem... wiadomo :roll: :ryk:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto sty 27, 2009 13:48

Byliśmy wczoraj w lecznicy. Dupka już się wygoiła, musi tylko futerkiem zarosnąć. Ząbki mają spory kamień po jednej stronie.
Dostaliśmy ogólny antybiotyk. Poleczyć trzeba też brzuszek, ostatnio widziałam kupkę z krwią.


Bidy zrobiło się więcej o pół kilo 80



Skarbek bez stresu chodzi po mieszkaniu, o azylu pod komodą dawno już zapomniał :)









Wielbłądzio pisze:
Speszył mnie dziś bardzo. Tak się kiziamy, kiziamy. Fajnie jest! On się wywala na plecy, mruczy i podśpiewuje... a potem pokazał mi siusiaka... fajnie że mu wszystko działa ale jak to tak


no cóż, jak każdy facet :twisted: :wink: najpierw bierze na litość, potem robi dobre wrażenie, a potem... wiadomo :roll: :ryk:


tja :lol:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 27, 2009 22:40

ano niestety :twisted:
o ile w ogóle chce im się na początek brać na litość i robić wrażenie :roll: ...

Bidziu-Skarbie :1luvu:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro sty 28, 2009 11:17

dotychczasowe wpłaty na Biedę:
20 pln - z bazarku od Alus1
40 pln - z bazarku - Patsy od Afatima
50 pln - od Agneski

jeśli ktoś jeszcze wpłacał ostatnio przez konto FNSz to mogę o tym jeszcze nie wiedzieć, mam kilkudniowy obsuw w wieściach o stanie tamtego konta.

dziękuję!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 28, 2009 23:22

ja również z Biedo Skarbkiem dziękujemy bardzo.


zapomniałam napisać że Bieda nie ma prawego, górnego kła :? Ułamany.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 29, 2009 11:03

a nie lewego? :twisted:

jedzonko kotkom smakowało?
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw sty 29, 2009 20:06

czarna_agis pisze:a nie lewego? :twisted:

jedzonko kotkom smakowało?


prawy, lewy :twisted:
przyjedz i zapytaj sama. zeżarły, ktoś beknął parę razy.


Bieda leży na plecach i kusi obnażonym brzuchem. Pogłaszczę ugryzie :twisted: Nie pogłaszczę będzie wył i do mnie śpiewał.

Czuje się naprawdę nieźle.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 29, 2009 21:43

:1luvu:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt sty 30, 2009 19:27

A Skarbek dziś szaleje :P zaczepia inne koty, turla się po dywanie, bawi się w berka z Żabą, wyładował się na pufie a drapak miał niecały metr obok.

chyba mu dobrze :lol:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 258 gości