TYTEKwiecznygilarz,nasze smutaskowo i znów pseudo :( fotki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 26, 2009 12:03

dorcia44 pisze:nie dymi ....


:ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 26, 2009 12:30

Dorcia a Eliza będzie rodziną zastępczą dla wnuczka?
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35307
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon sty 26, 2009 12:37

U mnie jedzenie (i rozne inne rzeczy) kradnie Zuza. Ma juz na sumieniu suszone pomidory, placki ziemniaczane i galaretke z sernika na zimno :lol:
dorcia44 pisze:Moniko dziękuje :D
Marlenka ma wrócic do szkoły ,kontynuowac nauke ,na macierzyński idzie Eliza.

Gadzina stwierdził że okropnie małe dzieciatko ,nawet nie ma jak wziąśc na ręce,małe ,prawie 4 kg to małe :lol:

To dobrze, ze Marlenka do szkoly wraca.
Gadzina sie dopiero zdziwi jak sie jego wlasne urodzi :lol:
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 26, 2009 13:14

tak limku ,Eliza będzie rodziną zastępczą.

Yoko podkrada do zabawy różńe rzeczy ,nie umiała wskakiwac na fotele aż się naumiała ,zrobiła to pierwszy raz i mam nadzieje ostatni :twisted:
takie beziki :crying:
ona jest wiecznie głodna ,a jest tłuściutka :roll:

Tytek je....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 26, 2009 14:41

9.II lutego ostatnia chemia....bo jak by było pogorszenie to wtedy nie będą mieli co podać ,teraz już nie ma sensu ,tak wytłumaczyła dr. tż...... :cry:
troszke jest lepiej ,zmian na dobre jednak niewiele :cry:
w wątrobie nowe guzki...
będzie prowadzony w przychodni ..tak jak moja mama kiedy byli już bezradni...
chyba się powiesze.
jak żyć żeby było dobrze ,jak żyć żeby było na zapas...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 26, 2009 14:47

Dorciu, ale przecież w tej sytuacji, to nie jest tak, że oni są już bezradni! Dlaczego tak mówisz...... Pani dr wytłumaczyła, że na razie musi być koniec, to tak musi być......proszę.....nie myśl w taki sposób!
Organizm Grzesia musi teraz powalczyć!!!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 26, 2009 16:44

się ogarniam ....
zbieram .musze nakarmic ,wyprowadzić ,posprzątać...
tz. je i płacze że tak mało chciał ...a chciał jedną pałkę wędzoną(i ja jedna kupiłam) z kuraka tz.pałka piwna ... :wink:

Jutro z futerkami do weta

musze znalezć więcej zajęć....
byle nie mysleć...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 26, 2009 18:46

Dorciu, jeszcze będzie dobrze... zobaczysz, będziecie z Grzesiem chodzić po plaży nad brzegiem morza z wnusinym wózkiem :)
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pon sty 26, 2009 21:27

Dziekuje Mamciu za zyczonka..

ale to ja wam zycze wszystkiego co najlepsze, duzo zdrowia dla Grzesia.


maluch:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Im bardziej poznaje ludzi - tym mocniej kocham zwierzęta.

Pozdrawiamy - Emi i Billi

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Pon sty 26, 2009 21:59

.sliczny z niego maluch i jaki kluch :wink:

a ja mam następną niespodzianke ,dostalismy podwyżke czynszu na 750 zł...śmiać się czy płakać..
głowa peka od myslenia ...
pójde znów na rower ,ochłone.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 26, 2009 22:54

Dorciu niezły czynsz 8O
za P.Grzesia trzymam kciuki
a ciebie przytulam z całych sił choć tylko internetowo
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Wto sty 27, 2009 9:22

750?rozbój w biały dzień.....Co to za administracja??? Przecież warunki są jakie są-czym to jest uzasadnione? Czy wszyscy dostaliście taka podwyzkę??? warto naprawdę sie temu przyjrzeć....za co i ile płacisz....(może opłaca się załozyć wodomierz????przestaną Cię orzynac na opłacie za wodę....) Dorciu i jeszcze jedno...jak tyle sobie życzą to powinni cokolwiek oferowac za to-należy wymagać..i to bezwzględnie!!!Doradzam wspólne sąsiedzkie działanie. :twisted:
Serniczek
 

Post » Wto sty 27, 2009 11:00

dostalismy tyle ponieważ nie mamy nakazu najmu ....normalna podwyżka była z 350 zł na 480 zł..a my jako nie główni najemcy mamy tyle...i to z dniem 1 stycznia ,chora sytuacja ,dozorca przyniósł wczoraj wieczorem :cry:
Staram sie bardzo myslec pozytywnie ale z każdej strony dostaje kopa tak bolesnego że nic mi sie nie chce ,trudno sie pozbierać
wisze za wode ,która naliczyli w takiej kwocie że głowa mała .....
do bani wszystko.

Munio ,kot sąsiadów zrobił dzis strajk i nie chce jeść ...martwie się bo ma chore nerki i albo cos sie dzieje albo ..sie przejadł.

a może tęsknić zaczął?

on mnie lubi.
dobrze zna..

Percia w nowym domu ,duża zakochana w niej bardzo...wciąz trudne chwile.
mi tez bardzo trudno.
mimo że ciesze się że ma taki domek.
dziś z Coco do wetki ,zobaczymy czy leczenia ciąg dlszy czy może stop..
Tytosław bez zmian...czyli kichacz i gluciarz potworny.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 27, 2009 11:06

dorcia44 pisze:dostalismy tyle ponieważ nie mamy nakazu najmu ....normalna podwyżka była z 350 zł na 480 zł..a my jako nie główni najemcy mamy tyle...i to z dniem 1 stycznia ,chora sytuacja ,dozorca przyniósł wczoraj wieczorem :cry:
Staram sie bardzo myslec pozytywnie ale z każdej strony dostaje kopa tak bolesnego że nic mi sie nie chce ,trudno sie pozbierać
wisze za wode ,która naliczyli w takiej kwocie że głowa mała .....
do bani wszystko.

Munio ,kot sąsiadów zrobił dzis strajk i nie chce jeść ...martwie się bo ma chore nerki i albo cos sie dzieje albo ..sie przejadł.

a może tęsknić zaczął?

on mnie lubi.
dobrze zna..

Percia w nowym domu ,duża zakochana w niej bardzo...wciąz trudne chwile.
mi tez bardzo trudno.
mimo że ciesze się że ma taki domek.
dziś z Coco do wetki ,zobaczymy czy leczenia ciąg dlszy czy może stop..
Tytosław bez zmian...czyli kichacz i gluciarz potworny.


przytulamy, wspieramy na odległość i pytamy jak możemy pomóc??

i co to jest nakaz najmu?? można to jakoś załatwić??
Obrazek Obrazek

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 27, 2009 11:16

Dorcia a czemu nie postaracie sie o dodatek mieszkaniowy w O.P.S.?
Obrazek

"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś..." Antoine de Saint Exupery (Mały Książe)

Dolores

 
Posty: 1707
Od: Nie gru 02, 2007 19:46
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MruczkiRządzą i 246 gości