Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 25, 2009 21:37

Zazdroszczę tej wzajemnej kociej przyjaźni.
A buty Ryłko 35 są bardzo wąskie (niestety teraz tak jest, im mniejszy rozmiar tym mniejsza tęgość) ja żyje na szerszej stopie :wink:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie sty 25, 2009 21:40

izaA pisze:Powiem coś o kotach...otóż...siedzę przed tv na kanapie, kolanka wolne, bo Otis jakoś wybrał fotel obok z poduszką. Przychodzi Sonia, zagaduje do mnie i...wskakuje nie na moje kolana tylko do Otisa, wylizała go, on wylizał ją i zasnęli w objęciach...osoby, które nam kibicują od samego początku wiedzą, jak bardzo zależało mi na ich przyjaźni i jak bardzo daleko do niej było. Tyle lat już razem sypiają, a mnie wciąż niezmiennie cieszy ten widok, a nikt w to nie wierzył :!:

Izus ja zawsze wierzylam ze predzej czy pozniej sie tak skonczy, to jest sukces i wcale sie nie dziwie ze nie mozesz sie napatrzec na takie widoczki :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sty 25, 2009 21:51

Cześć moś, obejrzałaś już pytanie na śniadanie?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Nie sty 25, 2009 21:53

izaA pisze:Cześć moś, obejrzałaś już pytanie na śniadanie?

niestety nie, na kursie bylam :oops:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sty 25, 2009 21:58

Ale juz obejrzalam z linka, bardzo ladnie wygladalas Izus, masz piekny usmiech- niestety ogladalam na niemo :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sty 25, 2009 22:28

No to merytorycznie :lol: i metodycznie, może faktycznie kobiety lepiej oglądać niemo :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Nie sty 25, 2009 23:06

:lol: :lol: :lol: wazne ze cie zobaczylam :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon sty 26, 2009 9:19

moś pisze:
izaA pisze:Powiem coś o kotach...otóż...siedzę przed tv na kanapie, kolanka wolne, bo Otis jakoś wybrał fotel obok z poduszką. Przychodzi Sonia, zagaduje do mnie i...wskakuje nie na moje kolana tylko do Otisa, wylizała go, on wylizał ją i zasnęli w objęciach...osoby, które nam kibicują od samego początku wiedzą, jak bardzo zależało mi na ich przyjaźni i jak bardzo daleko do niej było. Tyle lat już razem sypiają, a mnie wciąż niezmiennie cieszy ten widok, a nikt w to nie wierzył :!:

Izus ja zawsze wierzylam ze predzej czy pozniej sie tak skonczy, to jest sukces i wcale sie nie dziwie ze nie mozesz sie napatrzec na takie widoczki :D

Ja od początku nie kibicowałam więc nie powiem, że wierzyłam w takie zakończenie co nie zmienia faktu, że bardzo mnie to cieszy :D
Doskonale Cię rozumiem, bo ja też nie mogę się napatrzeć i cieszy mnie to wciąż od nowa jak widzę moich chłopców razem. Tym bardziej, że Maurycy to naprawdę despotyczny kot był w stosunku do innych.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 26, 2009 21:23

Piotrek zszedł na dół poruszony dziwnymi odgłosami i woła do mnie: chcesz mieć temat na forum? To napisz, że Otis właśnie zjadał torbę ekologiczną.

Pochlastam się, czy ten kot ma mózg, czy tylko jeden zwój, który woła: jeść!!!!

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon sty 26, 2009 21:27

plastikową czy materiałową?
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 26, 2009 21:28

Materiałową oczywiście, widocznie mu czymś pachniała...nie piorę torby po każdych zakupach :?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon sty 26, 2009 21:31

syjam mojego znajomego ciumka wszystko co materiałowe.

ale może faktycznie coś poczuł.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 26, 2009 21:37

Otis zjada wszystko co gumowe, widać gust mu się zmienia :evil:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon sty 26, 2009 21:55

A opowiadałam wam, jak wylizał mojej koleżance czapkę? Czapka miała elementy z króliczego futerka. Koleżanka rozebrała się w kuchni i położyła czapkę na płaszczu. Pijemy herbatę w pokoju i wyszłam na chwilę do kuchni po coś a Otis siedzi na przedpokoju i ciumka czapkę, a dokładnie futerko na czapce, którą ukradł z kuchni. Zabrałam mu, wsadziłam płaszcz i czapkę do szafy uprzednio ją wycierając z kociej śliny, na szczęście nie zeżarł tego futerka. Zjedzenie króliczego futerka z kupnej myszki zajmuje mu około 15 minut dobrej zabawy...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon sty 26, 2009 22:35

Wariat, naprawdę :roll:

Filmik obejrzałam, medialne kobiety z was :)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości