Było:Wtulona w szybę... Jest: miziak we własnym domu!!!

» Czw sty 22, 2009 9:28

phantasmagori pisze:Witammmm
Telimenka dzisiaj wywaliła brzusio do smyrania
Jak chciałam zabrać rękę to mnie za nią złapała łapkami i kazała smyrać się dalej.
Wogóle jak się ja smyra to jest taka szczęśliwa że robi karuzele na grzbiecie

Kurcze te koncówki szwów bardzo sie trzymają brzuszka ale w przyszłym tygodniu przyjdzie wet zaszczepic chłopaków to to załatwi, ja nie chce za bardzo grzebać w tym

spryciulka, wie jak się upomnieć o swoje

» Czw sty 22, 2009 10:56

ale super wiesci

ciesze sie ze ma swoj prawdziwy domek gdzie jest kochana

Ona wie o tym

» Nie sty 25, 2009 11:38

Witam, przepraszam za przerwe w relacjach, ale mialam problem z netem :twisted:

U Telimenki wszystko w Porządku, z każdym dniem jest coraz śmielsza choć miziakiem jest nadal tylko w swoim kąciku. Ostatnio jej ulubionym zajęciem jest trzymanie w łapkach dłoni TŻta i obgryzanie jego palca

tak że biedny TŻ jest ostatnio nieco porysowany

ale na śmierc zakochany w Telimence .

» Nie sty 25, 2009 12:00

Jak fajnie czytac takie wiesci

Brawo dla Telmy i Was .. :smiech3:

I na fotki zawsze czekamy !
zo

» Nie sty 25, 2009 12:09

no bo jak można nie być zakochanym w Telimenie? :wink:

» Nie sty 25, 2009 12:49

To nie bajka ,ze koty maja szosty zmysl .One dobrze wyczuwaja ,ze to ich dom .Mysle ,ze jeszcze troszke czasu i Telimenka w 100% pokaze zarowno to ,ze sama jest szczesliwa i ze was kocha . Fajnie ,ze tak sie jej poszczescilo i znalazla taki dobry dom :lol:

» Nie sty 25, 2009 13:01

Pamiętam, jak zobaczyłam Telimenę, wtedy jeszcze Telmę, po raz pierwszy.

Bungo pisze:

Siedziała wtulona w szybę, jak zawsze. Podeszłam, wyciągnęłam rękę, a ona, zesztwyniała ze strachu, zrobiła pod siebie siusiu. I siedziała na tej mokrej plamie - nadal bez ruchu. Żeby wytrzeć parapet musiałam ją przenieść dalej - zwisała mi z ręki jak szmatka. Za chwil znów trzeba było sprzątać, tym razem kupkę. Patrzyła przerażonymi złotymi oczyskami, kiedy znów się zbliżyłam. Nie uciekała - strach ją paraliżował. I nagle, głaskana, zaczęła przytulać się do ręki i mruczeć.
Wtedy postanowiłam, że ona nigdy nie wróci już na żaden śmietnik. Dzięki Ci Phanta, że zrealizowałaś moje postanowienie.

» Nie sty 25, 2009 13:06

Bungo pisze:Pamiętam, jak zobaczyłam Telimenę, wtedy jeszcze Telmę, po raz pierwszy.
Bungo pisze:

A Sonia ma takie same dwa biale paluszki na tylnej lapce ..
coraz bardziej mi sie wydaje, ze to corka Telmy ...
ale trudno miec pewnosc ..
Super fota
zo

» Nie sty 25, 2009 13:13

Mi od początku Sonia wydawała się blisko z Telimenką spokrewniona - takie są podobne.
Tylko niebieskie oczy po jakichś innych przodkach Diablę oddziedziczyło, no i diabelski charakter :twisted:

» Nie sty 25, 2009 13:22

No wlasnie, z anfasu i od pasa w gore jednak Diable jest zupelnie odmienne od Telimeny,
a w dodatku

niemizialne chwilowo zupelnie

wiec charakter tez niepodobny ..
zo

» Nie sty 25, 2009 14:47

kya pisze:To nie bajka ,ze koty maja szosty zmysl .One dobrze wyczuwaja ,ze to ich dom .Mysle ,ze jeszcze troszke czasu i Telimenka w 100% pokaze zarowno to ,ze sama jest szczesliwa i ze was kocha . Fajnie ,ze tak sie jej poszczescilo i znalazla taki dobry dom

To prawda.
Uwielbiam takie happy endy

» Nie sty 25, 2009 15:21

Ona sie bawi

HURRRRAAAAAAAAAAAA!!!!!!!

Kmicic jej wlasnie kulnoł piłeczke a ona mu odkulała potem on znow do niej kulnoł a ona poleciała przez cale mieszkanie odbijajac pileczke.

Normalnie mi łezki w oczach ze szczescia stanely :oops: