Schronisko w Elblągu.

[deathgs]

Młodzież powinna w ramach zajęć szkolnych
chodzić jako wolentariat do schroniska i pomagać.
Mieliby wtedy inny pogląd na zwierzęta ...
I więcej serca może...

No nie wiem z tego co sie słyszy o dzieciakach i patologi to wolałabym większość z nich trzymać z dala od zwierzaków :/

To gdzie i od kogo mają się uczyć?

Od rodziców naprawdę wiele zależy.

[Vitka]

Mam dużo fantastycznych zdjęć! Zaraz wgram i pokażę.

Dziś do schroniska został przywieziony rudy kocurek (interwencja) kotek błąkał się w okolicach ulicy Wiejskiej.

[kordonia]

OOO, nie mogę sie doczekac Twoich zdjec, na pewno sa wspaniałe

[Vitka]

Spędziłyśmy w kociarni chyba półtorej godziny
Rybcia sprzątała, a ja sobie siedziałam i robiła zdjęcia każdemu... już potem nie wiedziałam czy mu robiłam i cykałam ponownie, więc trochę się powtarza i nie wiem czy wszystkie udało mi się uchwycić, ale starałam się.
Jeden kocurek nie chciał się ode mnie odkleić, chodził po mnie i zaczepiał, aż w końcu położył mi się na nogach i zasnął...

Zdjęć jest trochę ponad 100, więc zrobiłam album-wybierzesz sobie kordoniu te które będą ci potrzebne. Może, któreś się do czegoś nadadzą.

http://picasaweb.google.pl/Vitka.dora/Schronisko24Stycznia2009

Kilka zdjęć też wstawię.












A tu nowy rudziaszek. Strasznie śmierdział rybą... nie stawał na jedną nóżkę.

[deathgs]

Śliczne zdjęcia. Ta młoda kotusia jest chora biedactwo

[kordonia]

Dziękuję Vitka

Zdjecia cudne

[Pralinka]

Ja pod koniec 'dyżuru' też zaszłam do kociarni, więcej uwagi poświęciłam Puciastej. Jest przekochana, weszła mi na plecy i tuliła się do mojej głowy.
Jako pierwszy powitał mnie Mini, ten maluch straszliwie klei się do człowieka, taka mała kluseczka Dziwię się, że jeszcze nie został zaadoptowany... Ehh, mogłabym tam siedzieć godzinami...
Rudziaszek, jak zaszłyśmy do niego po jakimś czasie, powywracał w swojej klatce wszystko do góry nogami, bardzo się zestresował nową sytuacją...

[kristinbb]

Vitka, ale piękne zdjęcia porobiłaś...

[Tulula]

Piękne koty macie w Elblągu... kciuki zaciskam za domek dla każdego z podopiecznych

[M_o]

Śliczne Koty:) Trzymam kciuki za domy.

[Vitka]

Kordoniu czy widziałaś już na żywo łapkę rudzielca-śmierdzielca?
Kochany jest... tak strasznie rozpaczał w transporterku Jak go wyciągnęłam to od razu się wtulił

[kordonia]

Nie, ja nie widziąłam,a le był dziś u Magdy w gabinecie- łapka jest spuchnieta, bedzie miec jutro Rtg.

[Vitka]

Czyli jednak jest spuchnięta...

A ja mam wieści z nowego domku Nieba.
Pani napisała do mnie na gg żeby mi za niego podziękować!
Mówi, że od pierwszych minut poczuł się jak u siebie w domu. Bawi się jak szalony i lata po domu, chodzi po firankach i śpi z jej najmłodszym synem w łóżeczku. Troszkę się denerwuje jak mały raczkuje i za nim się czołga, ale jest cierpliwy i delikatny. Bardzo czysty. Pani nie kupiła jeszcze kuwety to postawiła dużą miskę ze żwirkiem i Niebo nawet nie zaprotestował.
MA swoją ulubioną zabawkę-myszkę na smyczy. Godzinami przesiaduje na parapecie i wygląda przez okno

Jego nowe imię to GUZIK

Kilka zdjęć. Pani obiecała zrobić ładniejsze.

[kordonia]

Vitka Ale super A jak Czesia? Pojechała już?

[Vitka]

Pani odebrała kicię. Bardzo miła, młoda kobieta wraz z mężem.
Oboje kochają koty, to było widać. Przyjechali z transporterkiem. Czesia im się bardzo spodobała. Posiedzieliśmy, porozmawialiśmy i zabrali kicię.
Przekazali 2kg karmy dla kotów na schronisko w zamian za Czesie. Obiecali zdjęcia i stały kontakt. Naprawdę bardzo dobra rodzinka! Cześka jest w dobrych rękach.