Gd.Jaś i Małgosia już w swoim cudownym domku f.s.1,14

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 23, 2009 16:20

sabina skaza pisze:jak zwykle rzec jedynie mogę- żadnych kotów nie widzę. po raz setny ukazało mi sie puste okienko....


Specjalnie dla Sabiny:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sty 23, 2009 17:36

Sabinko oddam koteczki tylko niech troche u mnie pobeda i zobaczymy czy sa zdrowe.czesto w wyniku stresu wylazi jakas choroba(odpukac!)A DT ktory chce wziac kotecki ma nieszczepione koty.Zobaczymy przez weekend jak beda sie zachowywaly i pomyslimy nad nowym DT.Poza tym uwazam ze nie mozna ich teraz rozdzielac,bo Malgonia strasznie dzika.Dzisiaj widzialam te rane na nodze weta,ktora mu Malgonia zrobila i te szramy na rekach.Zreszta sama mam podobne.Mysle,ze jeszcze pare dni i dziewuszka sie uspokoi i wtedy bede mogla oddawac kotuchy :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Pt sty 23, 2009 17:39

yammayca pisze:Gdzie są nowe fotki tych pięknotek? :D

Beda ,beda ja juz zrobilam pare fotek,a Tz wstawi dzisiaj albo jutro :)
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Pt sty 23, 2009 19:10

Mężu Agnieszki wstaw jak najszybciej :D
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt sty 23, 2009 20:01

TZ nie wrócił jeszcze do domu :( Ponoć się spóznił na pociąg :(
Jaśko wygląda jak mały niedzwiadek :D Ma takie niedzwiedzie ruchy i posturę :D To piękny kocurek :D
Małgośka wystraszona na maxa :( Jest dużo mniejsza od brata,ale też będzie ślicznym kotem :)
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Pt sty 23, 2009 20:33

Uważam, że oba kociaki są niesamowicie piękne :D Aga karm z ręki Małgosię ja w ten sposób z dzikiej Amelki zrobiłam miziaka nad miziakami :D
Ostatnio edytowano Pt sty 23, 2009 21:40 przez biamila, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt sty 23, 2009 20:37

biamila pisze:Uważam, że oba kociaki są niesamowicie piękne :D Aga karm z ręki Małgosięja w ten sposób z dzikiej Amelki zrobiłam miziaka nad miziakami :D

Wiśta wio łatwo powiedzieć :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Pt sty 23, 2009 21:15

już widziałam fotki- słodziaki :!:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt sty 23, 2009 21:50

Aguś dasz radę tylko spokojnie nie bój się pamiętaj jednak, że masz tylko dwie dłonie, które mogą się jeszcze przydać, zastanawiam się czy nie oswajałyby się lepiej jakby je rozdzielić i pokazać, że tylko człowiek może być ich oparciem....no nie wiem może zapytać się Kotiki ona ma dużo większe doświadczenie niż ja.
głaski dla słodziaków :D które szukają domu :D
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt sty 23, 2009 22:01

mi sie wydaje że tak jest ze pojedynczo się szybciej oswajają niż razem, bo jednak pojedynczy kotek szuka jakiegoś kontaktu i nie ma wyjscia musi z człowiekiem, a jak sa dwa to są bardziej samowystarczalne i człowieka mają gdzieś, ale chyba też indywidualny charakter ma znaczenie, ale szkoda rozdzielać zżytych rodzeństw, zawsze jest jakaś szansa ze moze razem uda się wyadoptować, najwyzej dłużej oswajanie potrwa.
moje tymczaski też bardzo z sobą zżyte w razie co od razu dążą do tego żeby razem być blisko siebie.
Gdzieś też słyszałam że dzikusy widząc inne koty w dobrym kontakcie z człowiekiem szybciej się oswoją, ale tego nie próbowałam jeszcze, może niedługo wypuszczę tymczaski z kuchni i poznam z moimi kotami jak już się odpasożytują solidnie i jak bardziej się oswoją, bo tam w kuchni nie mają sie tak gdzie chować to przy każdej okazji je pogłaszczę, pogadam do nich, a tak na mieszkaniu to wwbiją sie pod kanapę i nie będę mogła ich wyciągnąć.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sty 24, 2009 1:04

Jak zabrałam Jaśka z łazienki to Małgośka wyła jakby ktoś ją obdzierał ze skóry :roll: Zrobiłam jej szoka 8O Myślę,że jeszcze nie pora na ich rozdzielenie.Pokazalam im moja Floryde,ktora jest w podobnym wieku i Jasko ja totalnie olal a Malgonia obfukala Jutro posiedzę z nimi dłużej.Nie wypuszczam jeszcze z lazienki bo nie wiem co z robalami.Na razie qpy bez widocznych oznak zycia :wink: [/list]
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Sob sty 24, 2009 2:43

Do góry maluchy :!:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob sty 24, 2009 7:42

Tak Małgosia i Jaśko są strasznie ze sobą związane słyszałam jak potrafią za sobą rozpaczać, ale nie ma co się dziwić pewnie przez całe swoje dotychczasowe życie były zdane tylko na siebie...
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob sty 24, 2009 10:48

Nie daje mi spokoju mysl,ze Jasko jest moim Barackiem,ktorego oddalam dziewczynie z Gdyni(mieszkala obok Sabiny)i ktora jakis czas temu chciala go oddac z powodu klopotow rodzinnych.Potem sie nie odezwala a jak do niej dzwonilam to powiedziala,ze jeszcze sie zastanawia.Jasko jest identyczny nawet ma kilka wloskow bialych na szyi w tym samym miejscu.Jest znacznie wiekszy od Malgoski,oswojony.Tylko skad sie wziela Malgonia?Zaraz zadzwonie do tej dziewczyny.
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Sob sty 24, 2009 10:54

Agnieszka Marczak pisze:Nie daje mi spokoju mysl,ze Jasko jest moim Barackiem,ktorego oddalam dziewczynie z Gdyni(mieszkala obok Sabiny)i ktora jakis czas temu chciala go oddac z powodu klopotow rodzinnych.Potem sie nie odezwala a jak do niej dzwonilam to powiedziala,ze jeszcze sie zastanawia.Jasko jest identyczny nawet ma kilka wloskow bialych na szyi w tym samym miejscu.Jest znacznie wiekszy od Malgoski,oswojony.Tylko skad sie wziela Malgonia?Zaraz zadzwonie do tej dziewczyny.


Koniecznie trzeba to wyjaśnić. Jeżeli to Barack to... nawet nie wiem co trzebaby zrobic tej dziewczynie.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 61 gości