czesia dzis rano ni stąd ni zowąd (tak to sie pisze?) nasiusiała na łożko. próbuje od rana wywabic "zapach" z materaca i nic, błagam pomózcie, nie zniosę tego smrodu a dlaczego to zrobiła to nie mam pojęcia, nic miedzy nami takiego nie zaszło, aby mogła mi tak napaskudzić
Błagam powiedzcie czym to wywabić bo śmierdzi jak w "kociej" piwnicy
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)
Odpachniacz Air Wick - Home with Pets
Shout (drogerie itp. - tak jak Vanish)
Soda oczyszczona rozpuszczona w wodzie.
Tyle wiem ale jeszcze nic nie stosowałam (odpukać