Dziś przejdziemy pełen przegląd, tzn. kąpanko (bo czystością nie grzeszymy) odrobaczenie, odpchlenie, podkarmienie, bo jesteśmy strasznie głodne (raczej się nam nie przelewało) i szczęściem wielkim dla nas jest, że mamy DT, a nie wylądowaliśmy w schronisku - poszczęściło się nam. Jeszcze nie wiadomo czy jesteśmy chłopcami czy też dziewuszkami, a może jedno z nas to chłopiec a drugie dziewuszka? to będzie wiadomo wieczorem.
Szukamy domów, domów które będą nas kochać i szanować a którym my będziemy mruczeć cudne bosanowy.
A oto nasze fotki (jeszcze przed zabiegami pielęgnacyjnymi- cokolwiek to znaczy Duża nam mówi, że to nas niechybnie dziś czeka):





