Poszukuje młodego/młodej półdzikusa do stajni!

Poszukuję kotów do łowienia myszy w stajni za miskę jedzenia!Szukam młodego kocurka lub młoda kotkę wysterylizowana!
Z Zabrza lub okolic...
Może to być kotek podwórzowy,stajnia byłaby dla niego dobrym rozwiązaniem:)W stajni by miał dużo cieplej niż na dworzu...Kotek by musiał być nauczony z psami,ponieważ w stajni są psy,ale bardzo przyjazne dla kotów
Koty tam oprócz łowienia myszy dostają codziennie jedzenie suchego,wodę,specjalne mleko dla kotów
Nie ważny wygląd,ważne żeby kotki były zdrowe i młode,a młode dlatego żeby się zgadzały z kotkami,które już mieszkają w stajni:)

» Nie sty 04, 2009 14:29

znowu??
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86216

» Nie sty 04, 2009 20:05

A dlaczego znowu szukasz?
Jest taki kotek w Warszawie, który mógłby mieszkać w stajni, można by go wysterylizować, tylko nie wiem, jak reaguje na psy. Ma ok 7 miesięcy.

» Nie sty 04, 2009 21:08

mała pomyłka edytowałam i przez przypadek znowu dałam:/mógłby to ktoś skasować?

» Śro sty 07, 2009 8:35

A może być więcej niż 1?? Np. 3??
Wiem że może mam wymagania, ale właśnie w Sosnowcu likwidują stajnię i zostały 3 kotki stajenne 10000% (nauczone życia w stajni) na pastwę losu!!!!!!!

» Śro sty 07, 2009 8:43

waikiki pisze:A może być więcej niż 1?? Np. 3??
Wiem że może mam wymagania, ale właśnie w Sosnowcu likwidują stajnię i zostały 3 kotki stajenne 10000% (nauczone życia w stajni) na pastwę losu!!!!!!!

No właśnie miałam wczoraj wieczorem telefon(właściwie jest zlikwidowana został tylko budynek który niebawem zostanie rozebrany) w Sosnowcu na Pogoni w stajni, która jest do likwidacji zostały 3 kociaki Pani chodzi dokarmia, ale kociakami zainteresowanie coraz mniejsze, Pani chciała je oddać do naszego schroniska... może chociaż jeden mógłby znaleźć nowe miejsce :?:

» Wto sty 20, 2009 17:02

To przywiezcie je do mojej stajni:)

» Wto sty 20, 2009 19:40

a ja szukam domu(może być wychodzący)dla młodej wysterylizowanej kotki...teraz mieszka w piwnicy ale chyba ktoś robi jej tam krzywdę:(Ma podobno około roku,innym kotom nie robi krzywdy bo była kilka dni w domu u jednej pani co ma kotka i nie pokochały się ale kotka o której mowa była bardzo spokojna.Większosc zycia spedziła na dworze wiec mysle,ze wie co to mysz:)Wszystko lepsze niż ta piwnica w której jest teraz...Wydaje mi sie ze to jedyna szansa na dom dla niej...wszyscy szukają maleńkich kotków,no i zadko zdarzają sie oferty domów ze slaska.

» Czw sty 22, 2009 22:58

Prosze o jakąkolwiek odpowiedź:)

» Pt sty 23, 2009 10:14

Jeśli chcesz ją dać do mnie do stajni,to ja nie widzę problemu:)

Poszukuje młodego/młodej półdzikusa do stajni!

Kto przegląda forum