Dymek (Dymka?) i Śledzik. Zaginęli. Koniec wątku :(

[AgnieszkaZet]

Chłopaki szukają domków!

[Katia K.]

I ja podniosę! W końcu znajdzie się dobre serce, ja wierzę...

Ja też mam taką nadzieję.
Tylko zła jestem, bo niepotrzebnie je mama oswoiła. Teraz podobno nadstawiają się do głaskania, zanim zaczną jeść. Są baranki.
No koty-miziaki normalnie

[Lemoniada]

Tylko zła jestem, bo niepotrzebnie je mama oswoiła. Teraz podobno nadstawiają się do głaskania, zanim zaczną jeść. Są baranki.
No koty-miziaki normalnie

A one dzikie-dzikie były? I każdemu teraz dają się głaskać?
Ja też dokarmiam dwa kocurki, już zresztą wszystkim mówię, że to moje Jeden jest domowy wyrzucony, ale drugi urodził się i żył jako dzikus, dopiero proludzki Bury go do mnie przekonał. Codzienne karmienie też zrobiło swoje Z dzikiego kota stał się barankującym miziakiem, ale ufa tylko mi, na widok kogokolwiek innego bierze nogi za pas. I nie ukrywam, że bardzo mnie to cieszy, różni są ludzie, wiadomo

[kwiatkowa]

To do jakich warunków oni pasują?
Do domu na wsi? Bo chyba do bloku z wychodnem niekoniecznie...

[kwiatkowa]

HOP

[kwiatkowa]

Śledzików podnoszę z rana!
Lubię Śledziki

[Katia K.]

Ja tam takie Śledziki tyż lubię
Dom wychodzący tylko, nie chcę ryzykować dawać ich komuś do bloku, bo i koty, i ten ktoś się zamęczą pewnie

[AgnieszkaZet]

na domki czekamy
więc nóżkami przebieramy!!!

[Katia K.]

Podniosę chłopaków.
U nich bez zmian. Codziennie przed 7 rytuał: czekanie, proszenie o mizianki, michaaaa

[AgnieszkaZet]

Kotki do pokochania czekają...

[Katia K.]

Miałam dziś bardzo dziwny telefon. Z zastrzeżonego, takich numerow generalnie nie odbieram, ale teraz byłam czymś zaaferowana i odruchowo odebrałam.
Jakaś kobitka mówi, że przeglądałą internet i pyta, czy ogłoszenie tych kotów jest aktualne. Pytam, których kotów, bo ogłaszam kilka. Ona, że no, tych. Bezdomnych kocurków - pytam. Tak, ile mają lat. Ja: tak, jak pisałam w ogłoszeniach, nie wiem o nich za wiele... piip piip piip... rozłączyła się.
Trochę mnie to zdenerwowało i zniechęciło.
Nie uda mi się

[Katia K.]

Ktoś obserwuje aukcję na allegro.
A Śledzik znowu nie przychodzi Ale na pewno jest, bo zostawia ślady na śniegu, wczoraj trochę napadało...

EDIT: Dziś Śledzik jednak był

[mama007]

Kasia trzym sie, w koncu kiedys musi byc lepiej,nie?

w mnie tez doly i doliny....

[AgnieszkaZet]

cudne kociaki-miziaki czekają na domki! Biedaki marzną na dworze, a tu chyba zima wraca...

[tillibulek]

UP