ADOPCJE PUCHATKOWA II.. proszę o zamknięcie..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 19, 2009 21:40

no to trzymamy kciuki za Juleczke... szkoda ze to jedynaczka, to znacznie ogranicza domy jednak...
Obrazek
Obrazek

Sabeena_

 
Posty: 767
Od: Śro lis 12, 2008 16:30
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon sty 19, 2009 21:42

no to trzymamy kciuki za Juleczke... szkoda ze to jedynaczka, to znacznie ogranicza domy jednak...
Obrazek
Obrazek

Sabeena_

 
Posty: 767
Od: Śro lis 12, 2008 16:30
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon sty 19, 2009 22:01

Obrazek Obrazek Obrazek

Michalina po przyjeździe do nas do domu.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 19, 2009 22:03

Pieczarka pisze:Obrazek Obrazek Obrazek

Michalina po przyjeździe do nas do domu.

Ona taka wkurzona czy tylko tak wygląda?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 19, 2009 22:05

MariaD pisze:
Pieczarka pisze:Obrazek Obrazek Obrazek

Michalina po przyjeździe do nas do domu.

Ona taka wkurzona czy tylko tak wygląda?


ziewala pewnie dziewczynka :wink:
cudna jest
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 19, 2009 22:07

Michaśka bossska!!!!
Przeklejam z KŁ-moim zdaniem cudne....

Facet chciał się pozbyć kota, więc wywiózł go kilka ulic dalej. Gdy
wrócił do domu, kot już tam był. Wywiózł go dziesięć ulic dalej, po
powrocie widzi kota w domu. Wywiózł go jeszcze raz, krąży ulicami w
prawo, w lewo i tak aż na drugi koniec miasta. Dzwoni do domu i pyta
się żony:
- Jest kot?
- Jest - odpowiada żona.
- To daj go do telefonu, bo nie mogę trafić do domu!
_________________buahahahahahaha :ryk:
Serniczek
 

Post » Pon sty 19, 2009 22:07

a gdzie zdjecia rudych dam? :twisted:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 19, 2009 22:09

Obrazek Obrazek Obrazek

Michalina po salonie piękności jakby tu napsać żeby Go!Go! na mnie nie krzyczała bo pić się zachciało kociczce z najwiekszej psiej miski i kryza jest mokra. Nie zdążyłam zrobić zdjęcia. Zwrócice uwagę jakie uszka z pędzlami ma śliczne i futro jest mięciutkie i pachnące.

Uwagi takie jeszcze mamy po zabiegu. Nie widać żadnej blizny po sterylce bo kołtuny na brzuszku zostały rozczesane i goły brzuszek jest już ptzugotowany na zabieg. Na łapkach przednich siniaki, pod puszczkiem i na karku. Pozostałość po wyrwaniu kołtunów.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 19, 2009 22:11

Zaraz będzie Camelia a Karolina jutro bo mnie dom zaskoczył i mi ją zabrał. Cała rodzina przyjechała a że była wysterylizowana i dom sprawdzony to pojechała.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 19, 2009 22:16

Pieczarka pisze:Obrazek Obrazek Obrazek

Michalina po salonie piękności jakby tu napsać żeby Go!Go! na mnie nie krzyczała bo pić się zachciało kociczce z najwiekszej psiej miski i kryza jest mokra. Nie zdążyłam zrobić zdjęcia. Zwrócice uwagę jakie uszka z pędzlami ma śliczne i futro jest mięciutkie i pachnące.

Uwagi takie jeszcze mamy po zabiegu. Nie widać żadnej blizny po sterylce bo kołtuny na brzuszku zostały rozczesane i goły brzuszek jest już ptzugotowany na zabieg. Na łapkach przednich siniaki, pod puszczkiem i na karku. Pozostałość po wyrwaniu kołtunów.


Michalina cudnie wygląda, kolorek taki jak lubię i ta mordka słodka.

na Camelie czekam i przytupuje :lol:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 19, 2009 22:18

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Camelia kot który się posikał w domu i był trzymany w zamknięciu. Wyrywała się pani i panicznie uciekała. Ocena zachowania nie jest do końca mozliwa bo dostała rujkę i się zrobiła wybitnie barankująca. Jak przejdzie to zobaczymy.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 19, 2009 22:23

Pieczarka pisze:Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Camelia kot który się posikał w domu i był trzymany w zamknięciu. Wyrywała się pani i panicznie uciekała. Ocena zachowania nie jest do końca mozliwa bo dostała rujkę i się zrobiła wybitnie barankująca. Jak przejdzie to zobaczymy.


moja myszka malutka
teraz masz niebywala okazję aby ja wymietolić - jak jej rujk przejdzie to moze bedzie pamiętać
śliczna jest
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 19, 2009 22:43

MariaD pisze:
Pieczarka pisze:Obrazek Obrazek Obrazek

Michalina po przyjeździe do nas do domu.

Ona taka wkurzona czy tylko tak wygląda?


Misia to jest słodziak nad słodziaki i do tego bezstresowa, bawi się, lubi dzieci i psy. Cudo nie kot. Mruczy, no może trochę chrapie i musi pić z małej miski. Jaka wkurzona ona sobie spała i potem ziewała.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 19, 2009 23:02

Oto fotki szylkretowej Belli, kotki zabranej ze wsi dziś rano. Koteczka dostała na imię tak jak pani wetka, Izabella, która się nią zajęła (nb wetka ma dziś urodziny 8) )

Kicia jest w inkubatorze, wcina wszystko jak leci w hurtowych ilosciach.
Podczas kapieli okazało się, ze kotka ma pchły i wszy oraz w przerażającej ilości gnidy. Dlatego ogonek przypomina kikutek a futerko starą szmatę - pasożyty wyjadły sierść niemal do skóry.
Dostała advocate`a, a jutro dostanie antybiotyk ponieważ jest zakatarzona.

Fotki marne, kilka robionych przez scianke inkubatora. Moze jutro uda mi się cyknąć lepsze.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Pon sty 19, 2009 23:04 przez Kasia D., łącznie edytowano 1 raz
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon sty 19, 2009 23:03

Pieczarka pisze:Obrazek
(...)
Misia to jest słodziak nad słodziaki i do tego bezstresowa, bawi się, lubi dzieci i psy. Cudo nie kot. Mruczy, no może trochę chrapie i musi pić z małej miski. Jaka wkurzona ona sobie spała i potem ziewała.

No to kurczę, musze przyznać, ze trochę by mnie deprymował w domu widok takiego pyszczka. :?

W Camelii widze trochę z matki i trochę z babci... :1luvu:
Myszko, nie bój się, wszystko co złe już za tobą...
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 1166 gości