Moderator: Estraven
kalair pisze:No tak,ale wtedy trzeba się ZATRZYMAĆ i porozpieszczać kicię!![]()
![]()
Gorzej,jak się nie ma swego pojazdu!
Hannah12 pisze:O awantura podczas podróży.
My jak jedziemy we dwójkę np. do weta i koteczek się awanturuje to wypuszczamy w samochodzie z transportera. Mamy takie szelki na krótkiej smyczy do włożenia w pasy bezpieczeństwa. Przydatne podczas jazdy.
Chat pisze:My jak jedziemy z Chanelle do Polski (1000km w okolo 12 godzin) trzymamy ja w kontenerku, dziewczyna spi, od czasu do czasu wyciaga lapke w moja strone i robi bryt! Wtedy musze ja poglaskac. Od czasu do czasu dzieci otwieraja klatke z gory i ja miziaja.
annette88 pisze:Chat pisze:My jak jedziemy z Chanelle do Polski (1000km w okolo 12 godzin) trzymamy ja w kontenerku, dziewczyna spi, od czasu do czasu wyciaga lapke w moja strone i robi bryt! Wtedy musze ja poglaskac. Od czasu do czasu dzieci otwieraja klatke z gory i ja miziaja.
wytrzymuje taką podróż ? dzielna jest !!
kalair pisze:Leci z noska? Oj, niefajnie!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 9 gości