Schronisko w Elblągu.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sty 17, 2009 22:47

kristinbb pisze:
deathgs pisze:kristinbb, ty? żart oczywiście


Kurcze,żeby to nie była zima... :roll: :roll:


dlaczego?

Dziewczyny , napiszcie mi bo pewnie sie spotkałyście. Wysłałam dziś mojego na szczepienie z kotem i na ogólny przegląd stanu zdrowia. I okazało się, że musiał mieć świerzba usznego i teraz ma krople Surolan przez 2 tyg. 2 x dziennie na strupki.
Czy wyjdzie z tego? Nic mu nie będzie?
Tak mi go szkoda biedaczka.

deathgs

 
Posty: 324
Od: Śro gru 17, 2008 14:11
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob sty 17, 2009 22:57

deathgs pisze:
kristinbb pisze:
deathgs pisze:kristinbb, ty? żart oczywiście


Kurcze,żeby to nie była zima... :roll: :roll:


dlaczego?

Dziewczyny , napiszcie mi bo pewnie sie spotkałyście. Wysłałam dziś mojego na szczepienie z kotem i na ogólny przegląd stanu zdrowia. I okazało się, że musiał mieć świerzba usznego i teraz ma krople Surolan przez 2 tyg. 2 x dziennie na strupki.
Czy wyjdzie z tego? Nic mu nie będzie?
Tak mi go szkoda biedaczka.


Dostał Surolan na świerzb????????
U którego weta był?
Na pewno to świerzb?
Surolan nie jest lekiem p/świerzbowym....
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sty 18, 2009 11:31

no tak... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sty 18, 2009 12:02

a surolan to nie jest przypadkiem na zapalenie ucha?

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie sty 18, 2009 12:07

o.. to ja mam jeszcze pytanie z innej beczki :wink:

Na zdjęciach kociaków często pojawia się "tajemnicze oko" :wink:
Czy to Ty Kordoniu ? :wink:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie sty 18, 2009 14:24

iskra666 pisze:a surolan to nie jest przypadkiem na zapalenie ucha?


No na ulotce jest, że na zapalenia i grzyby.

Miał strasznie brudne uszka w środku. Zostały wyczyszczone a teraz dzięki tym kropelką widać, że mu te strupki malutkie wychodzą ładnie. Za 2 tyg. kontrola.

A byłam u P. Tege, zawsze do niego chodzimy. A miałyście jakieś takie coś z uszkami?

deathgs

 
Posty: 324
Od: Śro gru 17, 2008 14:11
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sty 18, 2009 17:08

mój Maniek miał świerzba w uszach..
ale z tego co pamiętam
[to jakieś 3 lata temu było]
przepisany miał oridemyl oraz potraktowałam go strongholdem.

ważne było przy świerzbie dokładne i głębokie czyszczenie uszu..nawet jak z zewnątrz wydawały się czyste to w środku coś się tam czaiło ciągle.

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie sty 18, 2009 17:15

iskra666 pisze:mój Maniek miał świerzba w uszach..
ale z tego co pamiętam
[to jakieś 3 lata temu było]
przepisany miał oridemyl oraz potraktowałam go strongholdem.

ważne było przy świerzbie dokładne i głębokie czyszczenie uszu..nawet jak z zewnątrz wydawały się czyste to w środku coś się tam czaiło ciągle.



No po 2 dniach z wierzchu są śliczne różowiutkie a w śrdoku są jeszcze wiurki. Podczas kontroli jeszcze pewnie je poczyści i z tego co mój mówił czyścił je b. głęboko.

Myślę, że będzie dobrze bo kotek wczoraj podszedł do mojego i polizał go po uchu :P Czyli pomaga mu to :P

deathgs

 
Posty: 324
Od: Śro gru 17, 2008 14:11
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sty 18, 2009 17:35

kordonia pisze:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



To komu kiciusia małego?

deathgs

 
Posty: 324
Od: Śro gru 17, 2008 14:11
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sty 18, 2009 17:38

ale one maja super miny, jak jakieś bandziory 8O :lol:
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Nie sty 18, 2009 17:56

15pietro pisze:ale one maja super miny, jak jakieś bandziory 8O :lol:

jakby co transport elblag-warszawa zapewniony ;)
Obrazek

yosia

 
Posty: 1205
Od: Wto lis 25, 2008 21:44
Lokalizacja: Wrocław, Elbląg

Post » Nie sty 18, 2009 17:57

iskra666 pisze:o.. to ja mam jeszcze pytanie z innej beczki :wink:

Na zdjęciach kociaków często pojawia się "tajemnicze oko" :wink:
Czy to Ty Kordoniu ? :wink:


No ja :lol:



deathgs, tak,to lek p/
grzybiczy i p/bakteryjny.
Na świerzb nie działa.
Jełsi wet twierdził, że to świerzb, to powinien dac coś przeciwświerzbowego moze? ;) Chyba, że to nie świerzb, ale w takim razie po co tak powiedział.
Nie bede sie wtrącać, ale już wiele razy słyszałam o dyskusyjym sposobie leczenia tego pana.
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sty 18, 2009 18:31

Chociaż częściowo, ale miło widzieć :) :) :)

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie sty 18, 2009 19:10

kordonia pisze:
iskra666 pisze:o.. to ja mam jeszcze pytanie z innej beczki :wink:

Na zdjęciach kociaków często pojawia się "tajemnicze oko" :wink:
Czy to Ty Kordoniu ? :wink:


No ja :lol:



deathgs, tak,to lek p/
grzybiczy i p/bakteryjny.
Na świerzb nie działa.
Jełsi wet twierdził, że to świerzb, to powinien dac coś przeciwświerzbowego moze? ;) Chyba, że to nie świerzb, ale w takim razie po co tak powiedział.
Nie bede sie wtrącać, ale już wiele razy słyszałam o dyskusyjym sposobie leczenia tego pana.



Nie wiem, powiedział, że kot musiał kiedyś mieć świerzbowca usznego i to jest po nim pozostałość. Jak będziemy za 2 tyg. najwyżej dopytamy skąd to wiadomo i czy widać poprawę itd.

deathgs

 
Posty: 324
Od: Śro gru 17, 2008 14:11
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sty 18, 2009 19:22

A w ogóle to po prostu u nas w Elblagu przez tych 18 lat panowania poprzedneij kierowniczki w schronisku, wsród ludzi narósł stereotyp, do tej pory prawdziwy zresztą, zekoty ze schroniska to sam brud, świerzb, grzybica, a kto wziął małego kociaka stamtąd lub szczeniaka, to zwierze i tak umarło w kilka dni po zabraniu.

Teraz zbieram skutki tego, niestety.
Dałam ogłoszenie o kociakach, Pielke i NIebie- są zdrowiutkie, tłuste, piękne, czyste, dorodne, zaszczepione. Równolegle ze mną dała ogłoszenie Vitka, która zabrała kocięta znalezione przez starszą panią,z eby poszukac im domków. Kocięta te są w domu i takie też mają zdjecie- w domu, na kocyku, itp.

I tak- mimo,z e koty z mojego ogłoszenia malutkie, a w dodatku zaszczepione, to nikt nie dzowni, bo widac,z e nie są w domu, a nawet nieliczni chętni, którzy sie odezwali, odpadli na wzmianke o schronie.
Do Vitki- telefon dzwoni ciągle.

Od dwóch tygodni wszedzie daję ogłoszenia o dorosłych kotach, które są gotowe, tzn.po sterylce lub kastracji, itd.
NIkt, po prosatu nikt, ani jednego telefonu, bo nie ukrwyam tego,z e koty przebywaja w schronisku. Podejrzewam,z e nadal nikt nie bedzie bezpośrednio, bez otarcia sie o dom tymczasowy, zabierac stamtąd kotów.
Nic sie nie zmieni, nadal bez zabrania do domu beda marne szanse na domki :(

Wszystko nie tak
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości