Milena trening czymi mistrza, nie poddawaj sie, na kociaste trzeba miec sposoby ale tym razem nie smakolyki, bo wtedy gremialnie galopuja do ciebie i wlaza w obiektyw

, a rozne dzwieki np ciagly cichy gwizd powoduje przepiekne "zbystrzenie" i zamarcie w bezruchu przynajmniej na chwile, to jeden ze sposobow na iskierke Mile, bo Bazyli to rzeczywiscie urodzony model i tez juz chyba sie przyzwyczail ze Duza ciagle chodzi z czyms przyklejonym do oka i celuje w futro

Jest juz znacznie cieplej zrzucilam z siebie koc i jeden sweter, kociaste wypelnione jedzonkiem po uszy zakopaly sie gleboko w lozku pod koldra i chyba nie podzielaja mojej opinii.