Czeski film - za którtko.... Rumburak [']

» Sob sty 17, 2009 17:33

[']

Indianka, współczuję Ci bardzo

ale zawsze trzeba mieć nadzieję
i :ok:

dla Matyldy

» Sob sty 17, 2009 17:50

['] ['] [']

» Sob sty 17, 2009 19:25

To było jakby wczoraj. Trzy grzdyle chowające się w kanapie. Żadne poprzednie kociaki tak nie robiły. Rumburak to wymyślił i pokazał reszcie.
A teraz go nie ma, trudno w to uwierzyć [']

Indianka zrobiliście wszytko co w Waszej mocy. Jestem Wam za to bardzo wdzięczna.

Milion kciuków dla Matyldy :ok:

» Nie sty 18, 2009 2:05

» Nie sty 18, 2009 12:58

smutno ...
[*]

» Nie sty 18, 2009 13:44 Rumburak

przykre

» Nie sty 18, 2009 14:37

Ja wciąż miałam nadzieję, że wyzdrowieje...

» Nie sty 18, 2009 16:34

Erin pisze:Bardzo, bardzo mi przykro
Śledziłam wątek Rumburaka od pewnego czasu i gorąco Mu kibicowałam, razem z moim Psotusiem, który też miał dodatni wynik testu.
Brykaj kiciu szczęśliwy za TM [']

Trzymam kciuki za koteczkę
Czy podajecie Interferon?

Tak, Matylda dostała pierwsza serie Virbagenu równo z Rumburakiem- dostała tak profilaktycznie bo jej pierwszy test robiony 3 tygodnie temu wyszedł ujemny. Test z ostatniego tygodnia pokazał słabiutką kreseczkę, ale to podobno wystarczy by uznac wynik za pozytywny. Zgodnie ze schematem którym miał iść Rumburak, w przyszłym tygodniu w poniedziałek powinna zacząc się druga 5 dniowa seria. I chyba tak będzie, pogadam jeszcze w tym tygodniu z wetem. Matylda ma nienajlepsze wyniki krwi - od listopada systematycznie w doł leci jej Hematokryt, hemoglobina i żelazo a w góre leukocyty (ponad 25 tys.) Plus do tego to serducho z ubiegłego tygodnia, pierwszy atak duszności miała po ostanim dniu podawania jej interferonu (myślałam nawet ze to może być jakiś efekt uboczny tego leku ale w sumie żaden wet nie potwierdził- wiecie cos na ten temat?). Atak wystąpił po dosyć ostrej zabawie (wcześniej nie był takich problemów)..teraz już się tak nie bawimy

Liczę na ten interferon choc Rumburakowi nie pomógł, ale on miał tę paskudna ropną infekcję płuc.

» Nie sty 18, 2009 17:36

Bardzo mi przykro :cry:

Rumburaczku [']

» Nie sty 18, 2009 18:01

Indianko, trzymam kciuki za Waszą Matyldę :ok:

U Psotusia kreseczka również była słabiutka - jutro zaczynam czwartą serię Interferonu, tylko ludzkiego, bo na Virbagen mnie nie stać. Druga morfologia wyszła nawet lepiej niż ta przed testem. Mam nadzieję, że u Was też tak będzie

» Pon sty 19, 2009 11:52

Dla Matyldy nieustająco :ok:

» Pon sty 19, 2009 18:51

przykro, bardzo przykro...

Rumburaczku [*]

Czeski film - za którtko.... Rumburak [']

Kto przegląda forum