
Tosieńka bowiem, jest już w swoim domku, w Nysie.
Tosia została znaleziona na jednym z ogłoszeń netowych i adoptowana bezpośrednio ze schronu.
Patrycji nie udało się, co prawda porozmawiać z domem /wyniknęły niespodziewane problemy natury "technicznej"/, ale kiedy tylko Jej się to uda, na pewno przekaże nam wieści.

Powodzenia Koteczko.
