Ja-Ba pisze:Witam z rana, wczoraj padłam co zdarza mi się coraz częściej, ale dzisiaj nadrabiam wątek.
Izo
otóż godzenie się na to by koty głodowały i padały z głodu jest jak najbardziej niehumanitarnym ich traktowaniem.
Nifredil
tak, te podpisy trzeba zbierać. Trzeba nękać TONZ do skutku pismami, monitami, podpisami. Niech nie myślą że po jednym telefonie czy jednym liście sprawa przyschnie.
Ta sprawa dotyczy kociąt. Narazie. Dlatego uważam że trzeba dzialać zawczasu. Wiadomo jak z kociętami:chlód, niedożywienie i zaraz choroby. To wszystko robi swoje. Ja też wyciagalam martwe kocięta z budek. I w tej kwestii mozna miec glównie obiekcje do karmicielek, że przez tyle lat nic nie robiły.Juz o tym dużo wczesniej pisałam.Przecież gdybym ja nie sterylizowała od lat byloby dokladnie to samo i kociaki też by umieraly nie koniecznie z glodu. Uważam że priorytetem TONZ jest zadbanie o karmienie, teraz to najważniejsze. Dalej sterylizacje i zabezpieczenie jakos tych kotow przed następną zimą.O domki dla kotów mogą zadbać już latem, kiedy jest na to wiecej czasu i lepsze warunki. Jak ktoś będzie tego przy okazji karmienia doglądal i mial to na uwadze powinno się udać. Mowilam wczoraj o tych wszystkich rzeczach.Mają podjąc kroki.