Baks ['], Gin i Mundek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 15, 2009 10:34

mjs pisze: w pewnym momencie, gdy Gin przechodził obok zauważyłam, że ma poczochrane futerko. Mówię :"Popraw sobie kłaczki z prawej strony, bo Ci się skudliły". Gin przystanął i wykonał, co powiedziałam 8O


Dobre, dobre :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 15, 2009 10:40

mjs pisze:Gin doskonałe rozumie ludzką mowę. Jola opowie o kuwecie, a ja dodam tylko, że w pewnym momencie, gdy Gin przechodził obok zauważyłam, że ma poczochrane futerko. Mówię :"Popraw sobie kłaczki z prawej strony, bo Ci się skudliły". Gin przystanął i wykonał, co powiedziałam 8O No i teraz o pewnych sprawach w towarzystwie G&B trzeba będzie mówić szeptem... :roll:

Dlaczego szeptem :?:

Przecież obaj chłopcy są pełnoletni i nie ma dla nich tematów tabu :lol:

mjs pisze: Panowie w dobrym zdrowiu i kondycji, Jola mówi, że przytyli, ale jakoś nie zauważyłam.

To zastanawiające - dotychczas Jola mówiła, że raczej chudną (tak, jak moja Bisia :wink: :ryk: )

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 15, 2009 13:56

mb pisze:Dlaczego szeptem :?:

Przecież obaj chłopcy są pełnoletni i nie ma dla nich tematów tabu :lol:



Obawiam się, że planowana wizyta u weta mogłaby ich niepotrzebnie zestresować, a temat kastracji wywołać przykre wspomnienia. Że nie wspomnę o myciu ząbków :wink:
Ostatnio edytowano Czw sty 15, 2009 18:15 przez mjs, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 15, 2009 13:58

:lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw sty 15, 2009 17:56

U mnie, jak tylko Franuś zobaczy, że zabieramy sie u innych kotów za czyszczenie uszu to już się ślini na metr. Cykor jeden. :lol:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw sty 15, 2009 22:58

Jak miło, że pomimo mojej nieobecności :oops: wątek nie umarł. Dziękujemy wiernym ciociom za obecność :1luvu:

Kończy się semestr i niestety w związku z tym mam dużo więcej rzeczy do zrobienia. Wieczorami nawet jeśli mam chwilę, nie mogę już patrzeć na komputer i nie mam siły stukać w klawiaturę :(
M
oże jutro wieczorem uda mi się napisać coś więcej i wkleić jakieś zdjęcia.

Tymczasem pozdrawiamy serdecznie i życzymy spokojnej nocy :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 17, 2009 22:20

Co słychać :?:
Żyjecie jakoś :?:

Miłej niedzieli życzymy :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 18, 2009 23:35

mb pisze:Co słychać :?:
Żyjecie jakoś :?:

Miłej niedzieli życzymy :D

Dziękujemy :D Niedziela była miła. Przedpołudnie spędziłam w pracy, ale resztę dnia postanowiłam spędzić leniwie w towarzystwie chłopaków i tak też zrobiłam :D

U nas wszystko w porządku, tylko z powodu kończącego się semestru, mam mniej czasu i dlatego zaniedbuję wątek :oops: Ale zapewniam, że chłopaki nie są zaniedbani, co udowodnię zdjęciami :wink:

Najpierw może opiszę dwie sytuacje, o których wspominała Mjs. Obie mają związek z kuwetą i świadczą o tym, że chłopaki rozumieją wszystko, co się mówi :D
Przez jakiś czas mieliśmy dwie kuwety. Stara w łazience i nowa w przedpokoju. Stały obie od czasu mojego wyjazdu na jedną noc, kiedy chłopaki zostali sami, do naszego wyjazdu na święta, bo wtedy zabraliśmy starą kuwetę do moich rodziców i tam została. Od początku chłopaki podzielili się kuwetami i Baks cały czas korzystał z tej starej, a Gin tylko z tej nowej. Kilka dni przed wyjazdem chciałam starą kuwetę sprzątnąć, umyć i mieć gotową do spakowania, ale martwiłam się, że kiedy ją zabiorę Baks (który ani razu w ciagu dwóch tygodni z niej nie skorzystał) zacznie załatwiać się poza kuwetą. Swoimi obawami podzieliłam się głośno w czasie rozmowy na Skype. Baksiu był ze mną w pokoju, więc słyszał, co mówiłam :wink: Kiedy skończyłam rozmowę, zajęłam się pracą przy komputerze. Po chwili słyszę szuranie w nowej kuwecie. Odwracam się, a Gin leży na podłodze za mną, więc to Baks jest w tej kuwecie 8O Kochany kotek pokazał mi, że niepotrzebnie się martwię :D
Druga sytuacja dotyczy Gina, który w nowej kuwecie (większej od starej) zaczął siusiać nie przysiadając. Efektem były siuśki kapiące przez miejsce łączenia dołu z górą. Kiedy dwa razy pod rząd (wczesniej było juz kilka pojedyńczych przypadków) musiałam sprzatać po nim i byłam tym nieco zirytowana, nakrzyczałam na niego, że trzeba siadać siusiając i siusiać do żwirku, a nie po ściankach kuwety. Podziałało :D Od tamtej pory (ok. dwa tygodnie) Ginuś siusia przysiadając 8)

Mój jest ten drapak 8)
Obrazek
Nuuuuda…
Obrazek
Prezenty nie zagracają pokoju niepotrzebnie... :wink:
Obrazek
Oto Baksiu :D
Obrazek Obrazek
Kotek leżący w pobliżu okna w czasie wietrzenia przy ujemnej temperaturze :oops:
Obrazek
Pracujemy (albo raczej próbujemy pracować) na kocie jedzonko :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z bliska :love:
Obrazek Obrazek Obrazek
Wzajemne mycie…
Obrazek Obrazek Obrazek
…które się kończy tak:
http://www.youtube.com/watch?v=XrF3MRYw ... annel_page
Wygodny namiocik :D
Obrazek
Prawie namiocik :wink:
Obrazek
Baksiu prezentujący nasz nowy koci kibelek :D
Obrazek
Prawie nie ma różnicy :roll:
Obrazek
Ginuś pokręcony :lol:
Obrazek

Pozdrawiamy wszystkie ciocie i życzymy miłego tygodnia :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 19, 2009 19:26

Tylko tyle??? :evil:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 19, 2009 20:19

Cudni są :love:

I wyraźnie widać, że nie są zaniedbani :lol:

Bardzo zaciekawił mnie ten nowy koci kibelek :!:
Czegoś podobnego jeszcze nie widziałam :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 19, 2009 20:22

mjs pisze:Tylko tyle??? :evil:


Na otarcie łez - wystarczy :wink: :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 19, 2009 20:57

mb pisze:
mjs pisze:Tylko tyle??? :evil:


Na otarcie łez - wystarczy :wink: :lol:


Mam ciągły niedosyt :lol: Powalający koci urok :D
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 19, 2009 21:04

anna09 pisze:Nuuuuda…
Obrazek
Prezenty nie zagracają pokoju niepotrzebnie... :wink:
Obrazek
Oto Baksiu :D
Obrazek Obrazek
Kotek leżący w pobliżu okna w czasie wietrzenia przy ujemnej temperaturze :oops:
Obrazek
Pracujemy (albo raczej próbujemy pracować) na kocie jedzonko :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z bliska :love:
Obrazek Obrazek Obrazek
Wzajemne mycie…
Obrazek Obrazek Obrazek
…które się kończy tak:
http://www.youtube.com/watch?v=XrF3MRYw ... annel_page
Wygodny namiocik :D
Obrazek
Prawie namiocik :wink:
Obrazek
Baksiu prezentujący nasz nowy koci kibelek :D
Obrazek
Prawie nie ma różnicy :roll:
Obrazek
Ginuś pokręcony :lol:
Obrazek

Pozdrawiamy wszystkie ciocie i życzymy miłego tygodnia :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon sty 19, 2009 21:07

bardzo mi sie podoba to zdjecie noska spod kocyka
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 19, 2009 21:08

Rzeczywiście, prawie już żadnej różnicy nie widać.
Obaj dostają równo jedzonka. :lol: :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, Nul i 39 gości