POMOCY! Kociak atakuje twarz opiekuna - co robić???

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 15, 2009 14:29 POMOCY! Kociak atakuje twarz opiekuna - co robić???

Lubelskie Tymczasy wyadoptowały kociaka 3-4mies. Amerykance, która tymczasowo mieszka w Polsce (studiuje tu).

Dziewczyna fajna, uświadomiona we wszystkim, wzięła parę mięsięcy temu malutkie kociątko z lubelskiego schronu, niestety po dwóch tygodniach walki kociątko umarło...
No i wynalazłyśmy jej kocurka.

Do rzeczy. Kociak atakuje w nocy jej twarz. Przyczaja się, oczy robią mu sie wielgachne jak przy polowaniu i normalnie rzuca się na twarz z pazurami i gryzieniem kiedy ona otworzy oczy...

Podejrzewam, że to forma zabawy - jak temu zapobiec? Dziewczyna już się do niego przywiązała i nie chce go oddać (jest u niej od wtorku), ale jeżeli to nie minie to będzie musiał wrócić do DT. Być może nadaje się on do adopcji tylko z innym kotem, a ona nie może wziąć dwóch... :(

HELP!
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Czw sty 15, 2009 14:35

Pewnie, że chce się bawić skoro miał troje rodzeństwa, a teraz ma tylko ją.
Może niech zostawia mu na noc jakieś dyndające, świecące zabawki, kuleczki, myszki z kocią miętką. Może będą (to głupio zabrzmi pewnie) atrakcyjniejsze od jej twarzy... :twisted:

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Czw sty 15, 2009 14:39

bloo pisze:Pewnie, że chce się bawić skoro miał troje rodzeństwa, a teraz ma tylko ją.
Może niech zostawia mu na noc jakieś dyndające, świecące zabawki, kuleczki, myszki z kocią miętką. Może będą (to głupio zabrzmi pewnie) atrakcyjniejsze od jej twarzy... :twisted:


No jest to jakaś opcja... Wypróbujemy!
Czy jeszcze jakieś pomysły? :)
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Czw sty 15, 2009 15:02

Faktycznie, malec chce się bawić. Im szybciej ona reaguje, tym bardziej on chce. Ponoć sposobem na oduczenie, powolne, ale efektywne, jest albo głośny pisk (tak reagują koty w zabawie, jak któryś za mocno przyciśnie, matka też się drze, jak mały za mocno ją w ogon użre :wink: ), albo stanowcze złapanie kociaka i powiedzenie: "Nie wolno" kilka razy mocno zmienionym głosem (trochę, jak u dzieci - ton musi być stanowczy, całkiem inny od tego, jakiego się używa w normalnych kontaktach). W ten sposób kocię zacznie odróżniać, co wolno, a czego nie wolno... Kotki czasem chwytają swoje małe za kark i lekko przyduszają do ziemi na chwilę, jak się małe zapędzi w zabawie i zacznie drapać bądź gryźć...

Najlepiej nie czynić atrakcyjnych, z punktu widzenia kocięcia :wink: , ruchów, tylko od razu stanowcza reakcja. I przejść do zabawy czymś, myszą, wędką, itp.
Obrazek

marta79

 
Posty: 1613
Od: Czw sty 17, 2008 12:27

Post » Czw sty 15, 2009 15:03

Darmowa mikrodermabrazja :twisted: ?

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Czw sty 15, 2009 15:18

Ja, gdy kot przesadza w zabawie zachowuję się też jak kot :oops: . Tzn. syczę z obnażeniem ząbków + macham ręką (próba sił) :oops:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw sty 15, 2009 15:48

Ja tam na moje syczę i prycham, z przymrużonymi oczyma. A jakie zdziwione są wtedy....., siedzą naburmuszone, ale raczej nie próbują tego samego ponownie.
mangoObrazekleaObrazek

messymae

 
Posty: 177
Od: Pt mar 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Bielawa

Post » Czw sty 15, 2009 16:02

Tiaaa, dzięki za taką mikrodermobrazję... :roll:

Na pewno przekaże jej wszystkie Wasze rady, tylko że problem jest ciut bardziej złożony.
On generalnie zachowuje się normalnie, a atakuje w nocy, kiedy ona śpi. Tzn. tłucze się i czeka aż ona się obudzi i potem cap jak tylko dziewczyna na niego spojrzy.
Człowiek jak się obudzi to jest średnio przytomny...

Ale zobaczymy! Przekaże jej wszystko, a jutro ją odwiedzę i sama popatrze na tego rozrabiake... :roll:
Nie sądzę, żeby był agresywny celowo.
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Czw sty 15, 2009 16:16

No cóż, nie każdy kot reauje na syczenie i prychanie. Moja kocica ma głęboko w nosie, kiedy mnie użre, a ja zasyczę na nią. Odejdzie na chwilę i za moment przyczajka i... pach w przedramię i w nogi!

Współczuję tej dziewczynie, bo to naprawdę nieprzyjemnie i niebezpiecznie jest takie zachowanie (przecież może ją drasnąć pazurem w oko).

Ja także próbuję walczyć z moją kotą, ale widzę, że to jak walka z wiatrakami. TŻ-ta w ogóle nie tyka, a mnie codziennie gryzie i wygladam, jakbym conajmniej z wielkim tygrysem walczyła.

Nie wiem co powinnam zrobić, żeby ją oduczyć takiego zachowania?! Nie pomaga syczenie, warczenie, stanowcze "NIE WOLNO", a także przytrzymanie za kark, jak to robi matka. Po prostu odchodzi na 25 sekund i wraca z zębami w mojej ręce.

Straszne to jest, naprawdę.

Jeśli znacie jakieś skuteczniejsze metody to ja bardzo Was proszę - podzielcie się nimi. :|
"Wszystko będzie tak, jak ma być..."

MS

 
Posty: 95
Od: Pon lip 28, 2008 8:58
Lokalizacja: Konin/Gniezno

Post » Czw sty 15, 2009 16:25

moj Juko tak robi czasem jak ogladam tv wtedy potrafi doskoczyc mi do twarzy ale nie zdarzylo mu sie drapnąć chowa opuszki mi sei wydaje ze po prosu wtedy chce zwrocic na siebie uwage zeby bawic sie z nim. Temu waszemu kocurkowi moze chodzic o to samo. Budzi ją zeby sie z nim bawila.wbrew pozorom to moze byc bardzo niebezpieczne. proponuje przed snem wyszalec sie z kotkiem wtedy powinien byc spokoj. ja tak robie i mam spokojny sen do jakiejs 6 rano. a gdyby to nie skutkowalo to zlapac tak jak mama lapie kociaki i stanowczym glosem niewolno..

barbara789

 
Posty: 56
Od: Wto gru 09, 2008 14:35

Post » Czw sty 15, 2009 16:27

Mój pierwszy kot w okresie dojrzewania zaczął mnie właśnie w ten sposób atakować: w nocy skakał mi do twarzy, atakował pazurami i zębami twarz.
Faktycznie, może to być niebezpieczne, pamiętam, że raz miałam głęboko przeciętą pazurem skórę tuż pod okiem, wystarczyłoby kilka milimetrów i miałabym poważny problem okulistyczny. :roll:
Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że można mieć więcej niż jednego kota :wink: i po prostu zamykałam na noc drzwi do sypialni. Metoda skuteczna. 8)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw sty 15, 2009 16:29

ostatnio słyszałam o takim przypadku od mojego weta, na kota nic nie pomagało. mówił mi o jakimś srodku ale nie doustnie tylko chyba na tej zasadzie jak nasze zapachy do kontaktów, chyba jakies feromony czy coś:) przynajmniej tak mi się wydaje. problem mnie nie dotyczył więc dokładnie nie pamiętam. podobno jest to dość drogie. może warto spytać w lecznicy
Obrazek

patka-p3

 
Posty: 293
Od: Wto kwi 24, 2007 11:54
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 15, 2009 16:36

Te feromony to preparat Feliway (dostępny jako dyfuzor i spray), do kupienia w lecznicach i min. na www.krakvet.pl, gdzie zebrał pozytywne recenzje. Na początek trzeba zainwestowac w dyfuzor, a później można już kupowac wkłady. Polecam również stronę www.behawiorysci.pl i przedstawienie sprawy specjalistom via e-mail

Beata Jolanta

 
Posty: 313
Od: Czw wrz 18, 2008 12:21
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Czw sty 15, 2009 16:51

Bardzo bardzo dziękujemy :D

Zaraz przekaże jej kolejne sugestie. Mam nadzieję, że się postara i zrobi wszystko, żeby kota tego oduczyć.


Tak, takie zachowanie jest niebezpieczne - on właśnie trafił ją bardzo blisko oka... Są przecież jeszcze krople bacha - jakby zwykłe metody nie skutkowały, to można zawsze spróbować ich albo feliway'a.
Niestety, drugi kot odpada :(
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Czw sty 15, 2009 17:15

A nie może na noc dawać kota do drugiego pokoju lub kuchni?

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Magda_lena, natka123 i 105 gości