Kocia Koalicja - Trykot zdrowszy

[smoczyca3g]

Dołączam do wszystkich uprzednio wymienionych życzeń dla Mohera

[tosiula]

Cześć
Toril dał wczoraj taki popis. Odwiedziła mnie ciocia i całą godzinę głaskała kota, bo takie miał życzenie Wystawiał wszystkie części, aż byłam zaskoczona jego otwartością

[JoasiaS]

Ale wam zazdroszczę tych otwartych na ludzi kotów. U mnie tylko Sznycek daje się głaskać naszym gościom. Reszta najchętniej udaje, że w ogóle nie ma ich w domu

[kothka]

Ale wam zazdroszczę tych otwartych na ludzi kotów. U mnie tylko Sznycek daje się głaskać naszym gościom. Reszta najchętniej udaje, że w ogóle nie ma ich w domu

Mój kot otwarty na gości, za to mnie traktuje jak powietrze
wolałabym zeby jednak mnie tak witał

[tosiula]

Ale wam zazdroszczę tych otwartych na ludzi kotów. U mnie tylko Sznycek daje się głaskać naszym gościom. Reszta najchętniej udaje, że w ogóle nie ma ich w domu

Mój kot otwarty na gości, za to mnie traktuje jak powietrze
wolałabym zeby jednak mnie tak witał

Kothka, zapominasz gdzie jest miejsce służby

[Monostra]

Dziś Trykot będzie miał szansę zabłysnąć obyciem towarzyskim u weta . Kaszlał wczoraj przed południem - myślałam, że się zakrztusił, bo tak to wyglądało, ale w nocy rozkaszlał się ponownie. Jest spokojniejszy niż zazwyczaj, ale od wczoraj przez tą ponurość na zewnątrz wszystkie futra cały czas śpią.
Pcha się na balkon - on kocha siedzieć nawet w mrozy i musiałam go wyciągać stamtąd siłą . Teraz ma zakaz balkonowy, więc popadł w drugą skrajność i leży przy parzącym kaloryferze.

Padnięty aparat dalej nie jest naprawiony, bo w taką pogodę do serwisu nie chce mi się lecieć. Ale kupiłam czytnik kart - to przynieśli do domu - i uruchomiłam w końcu zapasowy. Szkoda tylko, że ciągle wychodzą mi niebieskie koty i np. zielony kaloryfer .

W końcu Trykot wyszedł prawie rudy:



I Moher nie całkiem niebieski:


Sybirek też żyje, ale w szafie , a tam już nie ma szans na zdjęcie.

[Chat]

Ojej, co z Trykotem?.... Zadnych chorowan, ja bardzo prosze....

MOHERU - nareszcie to spojrzenie.....

Co do Sybirka wierze Ci na slowo

[Dorota]

...bry...

Jaka galeria!

Mru

[tosiula]

Moher ma spojrzenie jak mój niezadowolony Toril
Kciuki za Trykota
To może wstaw fotę szafy

[MarciaMuuu]

To może wstaw fotę szafy

Kciuki za Trykota

a zdjęcie niebieskiego kota tez możesz wstawić
Nigdy niebieskiego nie widziałam

[JoasiaS]

To może wstaw fotę szafy

Ale sobie rudy spryciarz grzeje łapki!

[Monostra]

Sibi wylazł z szafy , za to właśnie przyuważyłam Trykota otwierającego sobie drugą . Dotychczas korzystał z usług Sybirka, teraz nauczył się sam.

Marcia wykasowałam niebieskie koty, ale nic straconego, będą - głównie takie mi wychodzą .

[sylwiah2]

Tyle starań o Pańcię, tyle kociej miłości, dbałości i poświęcenia i co koty mają?

Spruję tę dzianinę!

Za te kilka chrustowych okruszków? A, FE Monostra, a FE!

doczyscisz za to dywan jak nigdy

spoznione dla Mohera sto lat!!!!

[JoasiaS]

Sibi wylazł z szafy

No to fotka do kompletu nam się należy

[Monostra]

Dobrze że pojechaliśmy do weta. Trykot ma zajętą krtań i początek oskrzeli oraz stan podgorączkowy, na szczęście wyłapane wcześnie, uff. W środę kontrola.

Maleńki schudł - z 5,20 na 6,00 kg . No załamałam się normalnie, ale zrobiłam takie oczy , bo w żadnym razie nie doszło mu tyle sadełka. Na szczęście wetka stwierdziła, że to "kawał kota" i urósł . Ja tego na co dzień jakoś nie widziałam. Stanął teraz koło Sybirka i się przyjrzałam - są już takiej samej wielkości .