Pamela,Ala,Milenka,Cesar(FIV+),Joe str.64 część 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro sty 14, 2009 21:56

kristinbb pisze:Witamy wszystkich pięknie. :D


Ostatnio były robione w laboklinie wyniki Pameli, Cesara i Joe.


Cesar niestety metodą prc potwierdzone,że jest niestety FIV (+),
jego pozostałe wyniki tak na pierwszy rzut mojego niewprawnego oka
i opinii wet są wzorcowe ... 8O 8O 8O 8O

Wyniki Pameli potwierdzone,że nie ma FIV (-),
nie podoba mi się tylko to
0003 alfa-amylaza 1627,1 U/L , powinno byc norma 433-1248
0019 Białko całkowite 9,6 g/dl powinno byc norma 6,0-8,0

Pozostałe wynki są dobre.
Pani wet mówi,żeby spokojnie do tego podejść,
będziemy rozmawiać co z tym dalej.
Instrukcje dostanę w mailu.

Czekoladowy Joe
Jeszcze nie widziałam jego wyników,
ale telefonicznie są dobre.
FIV FELV są na minus.
Pozostałe ponoć też dobre.
też dostanę je mailem.

Aleczka i Milenka będą mialy robione pcr w laboklinie na wiosnę.
Wyglądają na zdrowe.

Oj drogie te badania oj drogie... :roll: :roll:
Ale zrobiłam wszystkie możliwe dla tych trzech,
bo najbardziej podejrzewałem,że może coś być niedobrego.

sobie zacytowalam, w sumie dobrze tylko Cezar martwi, skad u niego to dodatnie FIV :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro sty 14, 2009 21:57

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:Na fotosiku pisze,że konserwacja systemu... :twisted:
I nie mogę zdjęć pobrać....buuuu.... :( :(


ja nie używam fotoskika :wink:


To gdzie mam zdjęcia umieszczać... :roll: :roll:


ja używam tego,
http://imageshack.us/

ale tylko do wklejania zdjec,ktore mam na kompie


Zobaczę, może tam się przerzucę...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 14, 2009 22:01

moś pisze:sobie zacytowalam, w sumie dobrze tylko Cezar martwi, skad u niego to dodatnie FIV :roll:



To normalne niestety... :roll: :roll:

Kocur wychodzący w wieku 4 lat.
Pogryziony przez innego kocura w trakcie walk o teren lub koteczkę.
FIV przenosi się przez pogryzienie do krwi...
On ma na sobie ślady tych walk...

80 - 90 % chorych na FIV to kocury... :(


Dodaje,że to było drugie , powtórne badanie Cesara.
Pamelki też.
Pierwsze miał we wrześniu testem Elisa, a teraz PCR...
Ostatnio edytowano Śro sty 14, 2009 22:05 przez kristinbb, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 14, 2009 22:03

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:W ciągu ostatniej godziny zjadłam 6 pierogo wz kapustka i grzybkami ,miseczkę lecza,serek owocowy,i poł litrowego słoika korniszonow...No i się zastanawiam czy to objaw zdrowienia jest :roll: :roll: :roll:


Oooo to jesteś duuuużo zdrowa.... 8O 8O

Gratulacje Trawko... :D


czego mi gratulujesz :?:
Tego ,ze zaraz pęknę :roll: :roll: :roll:


Zdrowia Ci gratuluje... :twisted: :roll:



a to co innego :lol: :lol: :lol:

dziekuję :oops:


I podziwiam,że tyle możesz zjeść... :lol: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 14, 2009 22:06

kristinbb pisze:
moś pisze:sobie zacytowalam, w sumie dobrze tylko Cezar martwi, skad u niego to dodatnie FIV :roll:



To normalne niestety... :roll: :roll:

Kocur wychodzący w wieku 4 lat.
Pogryziony przez innego kocura w trakcie walk o teren lub koteczkę.
FIV przenosi się przez pogryzienie do krwi...
On ma na sobie ślady tych walk...

80 - 90 % chorych na FIV to kocury... :(

Nie wiedzialam :? To jest takie kocie Hiv :?: :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro sty 14, 2009 22:06

kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:W ciągu ostatniej godziny zjadłam 6 pierogo wz kapustka i grzybkami ,miseczkę lecza,serek owocowy,i poł litrowego słoika korniszonow...No i się zastanawiam czy to objaw zdrowienia jest :roll: :roll: :roll:


Oooo to jesteś duuuużo zdrowa.... 8O 8O

Gratulacje Trawko... :D


czego mi gratulujesz :?:
Tego ,ze zaraz pęknę :roll: :roll: :roll:


Zdrowia Ci gratuluje... :twisted: :roll:



a to co innego :lol: :lol: :lol:

dziekuję :oops:


I podziwiam,że tyle możesz zjeść... :lol: :lol:


tiaaa..
tylko ,ze zaraz przyjdzie TZ i będzie chciał ,zebym z nim jeszcze kolację zjadla :oops:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 14, 2009 22:06

moś pisze:Helo, jak tam Joe?
ps szukam drapaka takiego po ktorym koty by weszly na szafe , wysoki ma byc na mniej wiecej 160 cm , 170, nie moge znależc


Jak coś zobaczę dam znać... :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 14, 2009 22:12

moś pisze:
kristinbb pisze:
moś pisze:sobie zacytowalam, w sumie dobrze tylko Cezar martwi, skad u niego to dodatnie FIV :roll:



To normalne niestety... :roll: :roll:

Kocur wychodzący w wieku 4 lat.
Pogryziony przez innego kocura w trakcie walk o teren lub koteczkę.
FIV przenosi się przez pogryzienie do krwi...
On ma na sobie ślady tych walk...

80 - 90 % chorych na FIV to kocury... :(

Nie wiedzialam :? To jest takie kocie Hiv :?: :roll:


Tak niestety... :roll:
Dużo wiem na ten temat, właściwie wszystko chyba... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 14, 2009 22:15

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:W ciągu ostatniej godziny zjadłam 6 pierogo wz kapustka i grzybkami ,miseczkę lecza,serek owocowy,i poł litrowego słoika korniszonow...No i się zastanawiam czy to objaw zdrowienia jest :roll: :roll: :roll:


Oooo to jesteś duuuużo zdrowa.... 8O 8O

Gratulacje Trawko... :D


czego mi gratulujesz :?:
Tego ,ze zaraz pęknę :roll: :roll: :roll:


Zdrowia Ci gratuluje... :twisted: :roll:



a to co innego :lol: :lol: :lol:

dziekuję :oops:


I podziwiam,że tyle możesz zjeść... :lol: :lol:


tiaaa..
tylko ,ze zaraz przyjdzie TZ i będzie chciał ,zebym z nim jeszcze kolację zjadla :oops:


a co już więcej się nie zmieści? 8O 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 14, 2009 22:39

Czekoladowy Joe ma takie zakręcone do środka wąsy.
Czy inne puchate kotki też tak mają?


Obrazek
Obrazek


Dobranoc.... :wink:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 14, 2009 22:48

Ależ się cudnie zaplaskaciłaś. :love: :love:
[Tak, potwierdzam, inne puchato-plaskate też maja takie zawijasy.]

Smutne to potwierdzenie PCR-u dla Cesara. Dobre w tym nieszczęściu jest to, że reszta wyników w normie.

A z tą amylazą u Pameli to niekoniecznie musi być jakiś dramat - normy dla kotów są dość szerokie i różne źródła różnie podają [np. z jakiegoś amerykańskiego artykułu Doc mi pokazywał normy do 1800]. Natomiast to białko jest niefajne. Dobrze by było ustalić dlaczego ucieka.

Buzi na dobranoc. :D
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sty 14, 2009 23:05

kristinbb pisze:Czekoladowy Joe ma takie zakręcone do środka wąsy.
Czy inne puchate kotki też tak mają?


Obrazek
Obrazek


Dobranoc.... :wink:



Aleś on jest mosiowaty 8O 8O 8O
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sty 15, 2009 7:58

Agn pisze:Ależ się cudnie zaplaskaciłaś. :love: :love:
[Tak, potwierdzam, inne puchato-plaskate też maja takie zawijasy.]

Smutne to potwierdzenie PCR-u dla Cesara. Dobre w tym nieszczęściu jest to, że reszta wyników w normie.

A z tą amylazą u Pameli to niekoniecznie musi być jakiś dramat - normy dla kotów są dość szerokie i różne źródła różnie podają [np. z jakiegoś amerykańskiego artykułu Doc mi pokazywał normy do 1800]. Natomiast to białko jest niefajne. Dobrze by było ustalić dlaczego ucieka.

Buzi na dobranoc. :D


Dziękuję za analizę AGN,
będę wiedziała o co pytać wetkę... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 15, 2009 8:00

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:Czekoladowy Joe ma takie zakręcone do środka wąsy.
Czy inne puchate kotki też tak mają?


Obrazek
Obrazek


Dobranoc.... :wink:



Aleś on jest mosiowaty 8O 8O 8O


Fakt , potwierdzam jest normalnie plaskaty 8O 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 15, 2009 8:02

Ratunku.... :( :(

Znajomość z Czekolodawym Joe rozwija się w niewłaściwym kierunku.
Kotuś czuje się coraz pewniej.
Nie śpi po nocach :twisted:
i śpiewa, i śpiewa, i śpiewa....
grucha , grucha, grucha jak gołąbek…:twisted:
I tak już czwartą noc…

Jestem nieprzytomna z niewyspania,
a muszę pracować umysłowo,
kawa nie pomaga. :crying: :crying:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Marmotka i 11 gości