Dziś Pomponowi z doopki wylazł biały tasiemiec, bleeee
mega obrzydliwy
zarobaczy mi koty

a już tyle są odrobaczane.. izoluje je, Pompon ma osobną kuwetę, osobną łopatkę, kilka godz przebywa z kotami żeby nie był cały dzień w ciemnej łazience ale i tak zapewne troszkę robaczków im przekaże...
na szczęście jutro dostanie na nie leki, wetka kazała odrobaczyć min tydzień po kastracji to jutro już mogę.
