TYTEKwiecznygilarz,nasze smutaskowo i znów pseudo :( fotki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 13, 2009 23:17

Dorcia, będzie dobrze, to nie może być to, co myślisz. Nie i już.
Milion kciuków i ciepłych myśli :ok: :ok: :ok:

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Śro sty 14, 2009 8:04

Ja wiem że to nie FIP..wiem .

noc była za długa ,jestem zmęczona tym myśleniem i bezsennością.....ciągle go biorę na ręce i molestauję ,zaczyna przedemną zwiewać :oops:

Przez dwa dni dawałam Tytkowi Bezopet,wczoraj zrobił strasznie brzydkiego kupala ,daje mu też Lakcid i dołożyłam Enterogast.

Tytek poskubuje jedzenie ,ale robi to coraz częściej ,nawet co chwile pod chodzi do michy i coś skubnie ,pije conva mało ale dopajam strzykawą i pije dużo i chętnie ,3 nad ranem Tytek zaczął się bawić .
I je..niedawno jak usłyszał rozrabianego conva już czekał ,jak kiedys ,wypił ,pojadł przyszedł na kolana ,pobawił choinką i teraz się myje..
to nie może być FIP ,on nie dostał żadnych takich leków które mogło spowodować taką zmianę....

Niestety strach mnie wykańcza ,rozum mówi co innego ,a strach jak zwykle ma wielkie oczy..

Sreberko dostał wczoraj dwa zastrzyki ,zniósł to dzielnie ,ale nadal nie je ,oprócz ząbków bardzo dokuczają mu nadżerki... :?

ide do łóżka ,futerka były na dworzu ,pojadły może troche się prześpie....

buziaki .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 9:18

Dorciu, zakończyły się moje bazarki. Za torbę powinnaś dostać 91,19zł od odmoroszki a za książke 5zł od bast. Czekam na znak od ciebie, że pieniądze wpłynęły na twoje konto. Po takim znaku wyślę dziewczynom wylicytowane przedmioty. Może daj mi swój numer konta to już resztą się zajmę.
Obrazek
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro sty 14, 2009 9:29

Żeby nie było smutno to zamieszczam ciąg dalszy z życia kanibali....

Mamy już 20 dni i jesteśmy strasznie agresywne ....jak to kanibale :D Widzimy ,słyszymy ,poszczekujemy i warczymy i grrrrryyziemy :D

Obrazek

Obrazek

Czasami sie przytulamy :)

Obrazek

I jesteśmy tak samo zezowate jak nasz tatuś :D :D 8)

Obrazek

Wanilka

 
Posty: 329
Od: Śro kwi 16, 2008 16:47
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro sty 14, 2009 10:23

babajaga pisze:Dorciu, zakończyły się moje bazarki. Za torbę powinnaś dostać 91,19zł od odmoroszki a za książke 5zł od bast. Czekam na znak od ciebie, że pieniądze wpłynęły na twoje konto. Po takim znaku wyślę dziewczynom wylicytowane przedmioty. Może daj mi swój numer konta to już resztą się zajmę.
Obrazek

jak to licytacja się skończyła?? :crying:
nie zdążyłam, bo siedzę z kurduplem w domu i dni mi się popiep...., myślałam, że 13 to dzisiaj :placz:

z Tytusiem MUSI być wszystko dobrze i będzie :!: Ta choroba na f.. nie istnieje i tego należy się trzymać :!: :!: :!:

Powodzenia na USG, czekamy na wyniki.

Satu i Beaufort przesyłają chrumknięcia, buziaki i drapki drapki Tytusiowi, i my też :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 10:38

babajaga tobą będe wnusie straszyć i twoim serduchem ,tulkam mocno i jeszcze raz dziękuje.

Wanilko trudno nie zapragnąć takiego misia :D

Calza(y) wielkie dzięki ,jestem tak zestresowana że wrócił gól w gardle i nic przełykać nie moge :oops:
Tytek śpi mi na ramieniu ,podtrzymywany lewą ręką,która mimo że on chudzina zaraz mi odpadnie..

pocieszam się że jak zaczął pojadać to to nie to ,ale tak bardzo się boje...

napisz mi co u Sacinki ,nadal żmija podłóżkowa :wink: :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 10:42

Wanilka pisze:Żeby nie było smutno to zamieszczam ciąg dalszy z życia kanibali....

Mamy już 20 dni i jesteśmy strasznie agresywne ....jak to kanibale :D Widzimy ,słyszymy ,poszczekujemy i warczymy i grrrrryyziemy :D

I jesteśmy tak samo zezowate jak nasz tatuś :D :D 8)

Obrazek

cudności-no takie lody śmietankowe......bita śmietana.....wcale nie zezowate.... :!:a to puchate Mordziulstwo jest przekochane :P"jak będę duuuuzy to będę grrrrrrrryzł" :twisted:...cudne puchokluchy..... :P
Serniczek
 

Post » Śro sty 14, 2009 12:00

a tak smarka najpiękniejsza z pięknych ...tak po Tytkowemu. :?

Obrazek

pare fotek mam ale już po wecie wstawie..

Tytek sie bawi ,kupale brzydkie ,szuka jedzenie ...musi być dobrze.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 12:36

o mało na zawał nie zeszłam jak poczytałam co za straszne rzeczy ponawypisywałas.... Tytuś musi byc zdrowy, nie ma innej opcji! TZ tak samo!

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro sty 14, 2009 13:00

Obrazek

Satu przesyła pierwszej mamie buziaki a Tytusiowi zdrówcia życzy :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 13:04

dorcia44 pisze:Calza(y) wielkie dzięki ,jestem tak zestresowana że wrócił gól w gardle i nic przełykać nie moge :oops:
Tytek śpi mi na ramieniu ,podtrzymywany lewą ręką,która mimo że on chudzina zaraz mi odpadnie..

pocieszam się że jak zaczął pojadać to to nie to ,ale tak bardzo się boje...

napisz mi co u Sacinki ,nadal żmija podłóżkowa :wink: :?:


no niestety znamy ten stres :( :( , ale trzeba wierzyć, że to nie to i się nie poddawać :!:
jak chce jeść to dobrze a jak są koopy to jeszcze lepiej, u nas w pierwszej kolejności kup zabrakło... więc to nie może być to i tak należy myśleć. A na USG na pewno wylezie cuś innego i wtedy będziemy leczyć, wszyscy :!:

a Satu już nałóżkowa, zaczepia Bofka właśnie i nie daje mu spać, zaczyna się zapluwać, boskość :D :!:
Obrazek Obrazek

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 14:48

Nie Mamy Fip :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

zero płynu ,nerki ok.
jelitka w miare
wątroba jak u starego kota ,echo wątroby też nieprawidłowe ...
co się dziwić ciągle leki :cry:
musimy się wzmocnić i ratować wątrobe .
Tytek był bardzo dzielny ,dał sobie brzuszek wygolić a przy badaniu był aż rozkoszny..ja się rozpłakałam jak usłyszałam że płynu nie ma ...
tylko nie wiem czemu płakałam przeciez wiedziałam że nie ma tego k..... :twisted: :oops:

Wanilko no i w domu krzywe kluchy ,,jak to młody dostał a on nic :twisted: :lol:
nikt go nie kocha. :evil:

Tytek narazie ma pić conva i jeść recavery ,z torbami mnie puszczą :crying:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 16:01

He he :D W rozmiarze Twojego chłopa to ja nic nie mam :D Może małego samoyeda chce na otarcie łez ? :D :twisted:
Poza tym ,to niech on nie marudzi tylko niech się bierze za zdrowienie a ja sie wtedy zastanowię czym go obdarować :D :D Zapracować trzeba na prezenty :wink:

Wanilka

 
Posty: 329
Od: Śro kwi 16, 2008 16:47
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro sty 14, 2009 16:27

:dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance2: :dance2: :dance2: :dance2: :dance2:
Obrazek Obrazek

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 17:46

tylko nie psa Obrazek

ja tylko krąże w te i we w te z małymi po pierdółkami ,człowiek by sobie posiedział ,pogrzał zadek ,a tu marsz na spacer :twisted:

teraz Serniczku jesteś na czarnej liście razem z Wanilką :lol: ...


Calza(y) tak się ciesze że moje słoneczko już ok. już was kocha i pozwala siebie kochać...a opluła już was w ekstazie miziania 8)

zaraz do wetki ,ale pierw Gadzina musi przywieżć Ornipural.

Biedny ten mój pieszczoszek .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AneriKeram, Marmotka i 73 gości